Macro

Cześć, Przepraszam za brak odpowiedzi, ale byłem w rozjazdach. Ogromne dzięki za podpowiedzi i przemyślenia! O dodatkowych sprężynach w ogóle nie wiedziałem - wyeksploruję temat choćby z ciekawości. Też mi się wydaje, ze póki co pójdą 3 na hak i reszta będzie lądować na dachu lub jak sie da to w bagażniku. To jeszcze tylko pytanie - czy te dostawki do 4-go roweru to normalne rozwiązanie - w sensie wszystko legalne? Rozejrzę się za bagażnikami - czy są jakieś firmy, bądź rozwiązania których zdecydowanie unikać?

Dzięki za odpowiedź. Wyjazdy raczej wakacyjne czyli takie przez pół Polski bądź nieco dalej. Przynajmniej tak widzę najbliższe lata. A ile rozsądnie wchodzi na haku? Gdybym tam dał 3 lub 4, (z czego dwa duże) to najmniejszy jeszcze może wejść do środka. Względnie jakby zostały 1-2 na dachu to jeszcze box może by wszedł na górę. Faktycznie trochę miejsca jest, ale pomysł ze stołkiem składanym jak najbardziej na plus. Dostęp do bagażnika przy montażu na haku to też w sumie rozsądna uwaga, chociaż z tego co widziałem, to sporo jest chyba patentów uchylnych, prawda?

Cześć, Widzę trochę tematów o bagażnikach samochodowych dach/hak itp. Mam jednak dosyć specyficzne pytanie. Czy ktoś zmagał się z problemem wożenia rowerów dla rodziny 2+3? W grę wchodzą 2 rowery dorosłe i 3 dziecięce, z czego póki co 2 jeszcze w tym roku pomijalne (czyli rozmiar bagażnikowy). W przyszłym roku już będzie to kwestia 4 "normalnych" rowerów, ale za chwilę dołączy też piąty. Pojawia się więc pytanie: jak z tym jeździć np na wakacje? Dopiero przymierzam się do jakichkolwiek rozwiązań, bo jeszcze nie woziliśmy, więc inwestycja od zera. Z tego co wyczytałem, to preferowałbym hak, ale nie wiem czy przy 5 i tak nie czeka mnie łączenie haka z dachowym bagażnikiem. Czy są w ogóle rozwiązania na 5 rowerów? Samochód to aktualnie VW Sharan, więc jest trochę miejsca. Będę wdzięczny za wszelkie konstruktywne uwagi/pomysły.