Witam. Proszę o poradę dotyczącą osprzętu, jest ona dla mnie bardzo ważna. Obecnie w rowerze mam zamontowane przerzutki i manetki z grupy Shimano Acera M390 – 3x9. Na tylną przerzutkę nie narzekam ale z przodu ciężko wchodzą biegi. Czy dobrym pomysłem będzie wymiana manetek i przedniej przerzutki na serię Shimano Alivio M3100? I przy okazji wymiana tylnej przerzutki na Shimano Deore M591 (o Alivio M4000 krążą złe opinie w internecie, a Alivio M3100 i Deore M592 mają technologię shadow która też jest krytykowana). Tutaj napisałem o nowych podzespołach ale nie wiem czy nie warto zaryzykować i kupić podzespoły wyższej grupy, np. komplet używanych manetek Shimano Deore LX SL-M570 w dobrym stanie (tak twierdzi sprzedający) jest wystawiony za 200,- zł., czy lepiej nie inwestować w używki? Jeżdżę rekreacyjnie, bez szaleństw, na krótkich odcinkach do 20 km, płaski teren, głównie szuter i ścieżki leśne i polne, mało miasta. Ponieważ do tej pory wsiadałem na rower sporadycznie, w sezonie letnim, w ciepłe i słoneczne dni, nie przejmowałem się za bardzo problemem płynnej zmiany biegów. Jednak z powodów zdrowotnych muszę zacząć jeździć systematycznie, dużo częściej i w różnych warunkach pogodowych, i te mankamenty które do tej pory tak bardzo mi nie przeszkadzały, mogą stać się problemem i mnie zniechęcą. Z góry dziękuję za wszystkie wskazówki.