Skocz do zawartości

PiSmatol

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    50
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez PiSmatol

  1. Sprawdz czy nie poluzowac kontr naketka-konus na piastach kol. Oni to dokrecaja pneumatycznymi kluczami samochodowymi chyba, moje byly tak scisniete ze piasta na lozyskach ledwo sie obracala - kolo stawalo w miejscu po 2 obrotach. Po poluzowaniu, kola kreca sie jak na ł.maszynowych xd - nie ten rower co wczesniej.
  2. Zdecydowanie jak kolega wyżej. Esker 2.0 jest z tego co patrze ze 3,5k poza konkurencja. Advent X to świetny i bardzo elastyczny napęd (w szczególnosci do graveli, łącząc niejako cechy MTB i szosówek) z 11 do 48T, posiadający sprzęgło już w teren - co w Shimano Deore masz dopiero od 11rz kaset, a w SRAM sprzegła tylko od 12 wzwyż chyba pakują dopiero. Poza tym z tego co widze to w kat. grup klamoomanetkowych to stosunek cena/jakość bardzo atrakcyjna w stosunku do Shimano, co w MTB już niekoniecznie ma miejsce, tam Deorki 11rz. juz potrafią być tansze niz Advent X.
  3. Wiem, sam przesmarowuje olejem wazelinowym najtańszego Suntour'a xd
  4. No widzę widzę, od nietaperowanej główki ramy począwszy, poprzez Altusa m310, na łanńcuchu KMC z8 skończywszy xd
  5. Przecież komponenty Treka, Scotta, etc wychodzą z pras fabryk w Tajwanie i kontynentalnych Chinach (tych samych co Decathlonowski papier), pakowane są w kontener i po przypłynieciu do UE są już składane w miejscach około-docelowych po przywiezieniu przez cieżarówkę xd Naklejke Treka, Scotta, Gianta to może sobie kupić na Allegro i bdz miał Treka. Myślisz że kaseta czy przerzutka Deore w Rockriderze rożni sie czymś od tej w Treku ? Albo aluminium z którego wytłoczona jest rama czymś sie różni ? Przecież to smieszne jest...
  6. BTWIN RD M46-L to microshift brandowany przez Decathlona, ta przerzutka na 9rz. kasecie to w tej cenie świetny kompromis pomiedzy terenem, a asfaltem. Z takim Clarisem to nie radze wjeżdzac na wertepy bo wózek obija łańcuch o ramę, a sama przerzutka chodzi we wszyskich płaszczyznach ze nie da się jachać. Ten M46-L w terenie sprawuje sie podobnie do Altusa/Acery, chociaż ma od nich pewnie nieco mniej sztywny wózek, jedyne co mi się przydaża to przeskakiwanie łancucha przy wjechaniu w dziurę w momencie akurat jak deptasz na najmniejszej koronce kasety (ale kto w ciezkim terenie jedzie na najwyzszym biegu ?). Z kolei na asfalcie też sprawuje się całkiem nieźle, biegi zmieniają sie płynnie, nic nie chrupie, nie strzela, działa bez oporów. Nie jest to szosowa Sora, ale do amatorskiej jazdy nie ma znaczenia kilka miliskeund w przeskoku łańcucha i troche większa wymagana siła do zmiany biegu. Rozejrzyj się po OLX i Allegro, tego riverside500 można wyrwać niemal nówkę za 1tys zł , wciąż jest pełno ofert na w.w. portalach. Masz rower za 60% ceny jak trafisz gdzieś blisko i możesz przy okazji podjechać i odebrać.
  7. No to dobrze myślałeś "Amortyzator" zrobiony z 2 rur i stalowej sprężyny w środku to pierwsza rzecz do wymiany w każdym rowerze w tym budżecie.
  8. Witam. Po paru naprowadzeniach przez uzytkowników forum, zrezygnowałem z szukania szosy która byłaby tylko stratą pieniedzy do moich zastosowań, gravela tez sobie darowałem bo zawsze w rowerze krosowym mozna sobie zamowic nawet karbonowy widelec z AliExpress i miec gravela Jako że lubie pojechać sobie gdzies z plecakiem na wyprawe na ognisko po utwardzonych sciezkach, gdzies po parku po sciezkach rowerowych, czasami asfalt do 20km - to uznałem ze jednak rower krosowy bedzie optymalny, szukałem na poczatku Vellber, Kands czy Larazo, ale ostatecznie udało mi sie wyrwać blisko miejsca zamieszkania za 850zł takie cacko, jeszcze na gwarancji w Decathlonie. Riverside500 rozmiar M, na moj wzrost 177cm i przekrok 82cm pasuje idealnie. Rower jest zadziwiajaco lekki w porownaniu z rowerami miejskimi, jedynie z ktorymi miałem do tej pory do czynienia. Zobaczymy jak będzie się sprawował
×
×
  • Dodaj nową pozycję...