Witam wszystkich,
Przymierzam się właśnie do zakupu nowego roweru dla siebie - krótko o mnie: 188 cm wzrostu, płeć męska i 103 kg wagi
Przede wszystkim będę się nim poruszał po mieście i myślę, ale chciałbym, żeby sobie dawał radę po nieco trudniejszych terenach, jak np. ubite drogi polne, trawiaste tereny, jakieś przesmyki leśne i tak dalej - fajnie by było gdyby dawał radę "poza miastem", ale na pewno nie będę się nim poruszał w niewiadomo jak trudnych terenach:
Początkowo planowałem kupić Kross Trans 5.0, ale niestety ciężko jest go znaleźć gdziekolwiek. Rozmawiając z ludźmi, często polecano mi Unibike'a Crossfire bądź Meride w tym budżecie cenowym. Jak myślicie, co warto kupić najlepiej na moim miejscu?
Osobiście myślałem jeszcze o Romet Wagant 8, ale z kim nie rozmawiałem ze znajomych, co mają nieco większe pojęcie o rowerach niż ja, to z reguły praktycznie wszyscy odradzali mi Romety 🤷♂️
Bylibyście w stanie coś doradzić? Od kilku dni mam zawroty głowy od myślenia na ten temat
Dzięki i pozdrawiam