Nie widziałem by przekręcenie lub wykręcenie jej powodowało jakieś działanie. Napęd chodził tak samo - sprawdzam zmieniając biegi. Do tego widzę po zdjęciu kapturka, że wykręcenie śrubki nie powoduje tam żadnych zmian - mechanizm przytrzymujący linkę jest nieruchomy pomimo zmiany biegów. Ale teraz tak się zastanawiam jak zdjąłem ten kapturek, czy tak ma nie być... Może to służy tylko de regulacji wstępnej tuż po założeniu linki a potem już tylko działasz baryłka przy kierownicy w razie potrzeby?
Sorry za głupie pytanie, ale przesiadłem się z najtańszego w sklepie MTB który miałem 18 lat poprzedni napęd miał 20 lat i trochę inaczej wyglądał...
Sam napęd już śmiga niesłyszalnie po korekcie wychyłu ramienia i dalsze drążenie to już tylko chęć nauczenia się czegoś nowego