Skocz do zawartości

luckyluke88

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia użytkownika luckyluke88

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Pierwszy post
  • Conversation Starter

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. Dzięki za polecenie, Po odwiedzeniu DECATHLONU chyba postawie na riveside 920 z dokupionym osprzętem. Jest teraz fajna promka na niego. Do tego złożą mi go i wyregulują w salonie gdzie będę chciał go odebrać. Niby dopuszczalna masa jest 100 kg, ale rozmawiając z konsultantem powiedział mi, że to jest kwestia homologacji. On sam ma rower, który jest niby do 100 kg. A On waży 95 kg ma też fotelik i wozi dziecko i nic od 5 lat się nie dzieje z rowerem. Chyba, że to typowe sprzedażowe kity xD jak sądzicie ? chodzi o ten model: https://www.decathlon.pl/p/rower-crossowy-riverside-920/_/R-p-300795?mc=8405267&snrai_campaign=Lxw8DCCc03df
  2. A czy to jest w takim wypadku tylko zależne od kół ? Tzn. Jeżeli one faktycznie po jakimś czasie by się zepsuły, pokrzywiły. Czy wymiana na lepsze koła z oponami podniesie do góry wartość obciążenia ?
  3. Cześć, chciałem was prosić o pomoc w wyborze roweru. Generalne chce sobie jakiś wybrać w systemie rat 0%. Także cena mnie nie boli aż tak bardzo bo nie muszę całości wykładać od razu, a sam rower też nie kosztuje więcej mimo tego, że jest na raty. I teraz stoję przed wyborem między droższym a tańszym modelem. Mam 188 cm wzrostu, ważę około 102 kg ale dodatkowo zacząłem jeździć z tyłu z fotelikiem, więc jak mam dziecko to trzeba dodać gdzieś te +15 kg. Wybór padł na crossa. I do wyboru mam Kross evado 7.0 https://kross.eu/pl/rowery/turystyczne/cross/evado-7-0-czarny-srebrny-polysk lub lazaro quantum v4 https://allegro.pl/oferta/lazaro-quantum-v4-28-deore-men-hydraulika-11857101411 Generalnie jestem niedzielnym rowerzystą. Czasami w ciepłe dni zrobię sobie rozruch ok 10km przed pracą a tak to nie dojeżdżam do pracy na rowerze, nie jeżdżę gdy pada deszcz i nie miałem w zwyczaju pokonywania trudnych leśnych tras. Chociaż wynika to też częściowo z tego, że mój stary rower to wysłużona szosówka. Na wąskich oponach bez amortyzatora z przodu. Ale ten niestety teraz nie daje rady. Gdy córka siada jako pasażer to opony siadają mimo tego, że ciśnienie jest prawie maksymalne. I hamulce V-brake nie hamują a raczej bardzo spowalniają rower gdy naciskam na rączkę hamulca. Stąd decyzja o zmianie roweru na taki, który dobrze będzie sobie radził na szosie oraz na leśnych, utwardzonych drogach. W żadnym wypadku nie ma tutaj mowy o wyczynowej jeździe czy podróżach dłuższych niż te 2-4 godziny. Chociaż gdyby mi i mojej rodzinie spodobały się dłuższe wycieczki to chętnie bym się takich podjął. Znalazłem te dwie oferty i mój rozsądek podpowiada mi, że ten tańszy spokojnie mi wystarczy, biorąc pod uwagę na czym teraz jeżdżę z drugiej strony mam takie podejście że jak szaleć to szaleć i jeżeli chcę kupić rower na długie lata to czasem lepiej dopłacić za trwalszy materiał. Tylko czy w przypadku krossa to nie jest dopłata za markę ? Osprzęt może i jest trochę lepszy, ale na przykład boli mnie, że w topowym modelu nie ma blokady amortyzatora na kierownicy lub na przykład brak stopki. Z drugiej strony jest dożywotnia gwarancja na ramę i to może być jakiś plus. Wagowo chyba nie ma specjalnie dużej różnicy. Także biorąc pod uwagę te wszystkie aspekty jestem trochę rozdarty i liczę, że może ktoś mi podpowie. A może sami macie jakąś propozycję, której jeszcze nie wziąłem pod uwagę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...