Obecnie jeżdżę na starym rowerku krosowym, głównie miasto dość szybko, po lesie czasem też się zdarza. Problem jest taki , że przymierzałam sporo rowerów i jakoś żaden mi nie pasuję.
Ogólnie docelowo chciałabym mieć na pewno dwa rowery. Mój problem jest taki, że mam długie nogi , krótkie ręce i ciężko mi dobrać rower z taką geometrią żeby czuć się w miarę komfortowo. Nie chodzi mi żeby siedzieć na rowerze jak na krześle, ale mam problem z biodrem i taka bardzo leżąca pozycja powoduję dyskomfort.
Rowery ,które mierzyłam to z typowo krosowych
1. Trek dual sport 3, rozmiar M mówią mi, że za mały, z kolei L już tak bardziej leżąca pozycja
2. Unibike VIper pozycja spoko, ale taki toporny się wydawał i ogólnie nie podobał mi się
3.Scott scale 965 tu fajny rower , ale pytanie czy tylko nada się do jeżdżenia po lesie?
4. Merida big nine limited fajny rower, ale znów pozycja zbyt agresywna dla mnie , prawie leżąca
5. Scott metrix 20 mowią, że to rower szosowy dość fajny , ale chyba nie czułam się na nim stabilnie