Skocz do zawartości

DarQ85

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia użytkownika DarQ85

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Od miesiąca
  • Od tygodnia
  • Dedicated Rzadka
  • Pierwszy post
  • Conversation Starter

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. Witam Poszukuję pilnie okularów na rower, najlepiej jak najbardziej uniwersalnych czyli głównie na słoneczne dni i zachody podczas których oczy cierpią najbardziej ale dobrze by było coś widzieć także w jasne aczkolwiek pochmurne dni. Drugi konieczny wymóg : muszą mieć jedną dużą soczewkę zamiast dwóch małych - przymierzałem w sklepie i zdecydowanie lepiej mi się patrzyło przez takie. Poza tym ważna ogólna wytrzymałość, odporność na zarysowane i parowanie od środka. Cena jaką jestem w stanie wydać to maksymalnie 200-250 zł także liczę się z pewnymi kompromisami. Przeglądając internet upatrzylem sobie przede wszystkim modele: 1 Endura Gabbro II 2 Alpina Bonfire 3 GOG 501/2 Ciekawie się prezentują Van Rysele z Decathlona czy Shimano Aerolite. Czy to są porządne firmy? Który z powyższych modeli prezentuje parametry najbardziej zbliżone do tych których oczekuję. Generalnie mam raczej dużą głowę, nos też raczej duży więc dobrze by było gdyby miały jakąś regulację i elastyczne końcówki. Osobiście preferuję zwykle okulary, nie żadne fotochromy czy z wymiennymi szkielkami. Mogę rozważyć zakup dwóch par - jedne ciemniejsze na słońce a drugie na dni pochmurne i do lasu tyle że jakie modele wtedy byłyby dobre tak do 350-400 zł w sumie? Ponadto mam kilka pytań do osób, które w życiu miały niejedne okulary i mogą się wypowiedzieć a trudno znaleźć mi te informacje w internecie 1 Jak sobie radzą okulary kategorii 2 w dość słoneczne dni? Da radę z nich korzystać bez wyrzeczeń? 2 Czy lustrzana powłoka REVO faktycznie rysuje się "od patrzenia"? Czy te rysy są mocno uciążliwe? 3 Rozumiem, że jak nie ma lustrzanej powłoki to odcień w jakim widzimy świat odpowiada kolorowi soczewki. A co w przypadku powłoki lustrzanej? Widziałam, że np takie Endury mają w ofercie powłoki niebieskie i pomarańczowe ale gdzieś czytałem, że patrząc przez niebieskie świat widziany przez okulary ma ciepłe barwy? Jest na to jakaś reguła?
  2. A więc skoro nie ma różnicy między Shimano, Sram i Microshift to PO co przepłacać🙂
  3. No i ostatecznie nie kupiłem ani roweru trekkingowego ani roweru do 3000 zł. Po przeanalizowaniu moich tras te 10% które pokonuję poza asfaltem da na przewidywany roczny przebieg 1500 km jakieś 150 km po gruncie. Sporo. Dlatego ostateczny wybór padł na rower crossowy który ma na starcie bardziej przyczepne opony. Blotniki i bagażnik trzeba będzie dokupić. Jako że oferta rowerów do 3000 tys. była niezadowalająca (wątpliwe ramy w mniej markowych rowerach, kiepski osprzęt w tych bardziej znanych} zwiekszylem budżet o kilkaset zł. Tak więc wybór padł na Unibike Crossfire. Pierwsze 25 km wypadły obiecująco. Już miałem nawet okazję się pościgać. Z górki na 18 przełożeniu jest całkiem szybki😉 aż mi tętno skoczyło z wrażenia do 183 czego już dawno nie doświadczyłem.
  4. Jako laik który też szuka roweru i w ostatnich tygodniach posiadł sporą wiedzę z filmików youtube mogę dodać że do krótkich jazd rekreacyjnych typu max 30-50 km i rocznie z 1500 nie ma absolutnie sensu brać roweru z nowoczesnym lecz wciąż egzotycznym osprzetem sram czy microshift do którego prawie nie ma części i mało kto potrafi serwisować a także rozwiązaniami ukierunkowanymi na pewien bardziej wyczynowy styl jazdy - sztywny widelec lub z karbonu albo amortyzator powietrzny czy doplacanie kilkaset zł by zejść z wagą np 400g.
  5. Nie wiedziałem że jest taka opcja. Sprawdzałem tylko możliwość wzięcia na kredyt w innych sklepach, typowo rowerowych, i zawsze oprocentowanie wynosiło kilkaset zł.
  6. Chętnie bym wziął tego elopsa bo jest w moim stylu, no ale cenowo to już półka wyżej. Przy obecnej inflacji i innych wydatkach nie bardzo mogę sobie pozwolić na dołożenie kolejnego tysiąca... Ale skoro pojawił się w tym wątku ten model ciekawi mnie jak wypada w porównaniu z innymi w podobnych widełkach cenowych ale na napędzie shimano typu: merida freeway 9500 kellys Carson 70 kross trans 8 romet wagant 8 trek dual sport 2 eq choć jak widzę treki, gianty i podobne w tej cenie warto kupić głównie dla ramy a reszte trzeba ulepszyć co powoduje kolejny koszt
  7. Dzięki za propozycje. Chyba wybiorę coś z dwójki kross - unibike ale raczej ten pierwszy ze względu na sentyment do marki
  8. Witam Ja rower trekingowy polecilibyście w kwocie maksymalnie do 3000 zł choć wiadomo im taniej tym lepiej. Moja waga to jakieś 85 kg, chciałbym robić nim trasy do 100 km, 85% to drogi asfaltowe reszta głównie lasy. Jakieś 1500-2000 km rocznie. Pozostałe wymagania: - w tej cenie musi być bagażnik i błotniki - koniecznie hamulce hydrauliczne (nigdy więcej linek a zwłaszcza V-brake) - kaseta z tyłu, dobra przerzutka z tyłu, z przodu byle jaka bo i tak nigdy nie zmieniam przełożenia - dobry łańcuch i układ korbowo-obrotowy gdyż jeżdżę dość agresywnie, zwłaszcza pod górę - wygodne siodełko - dobrze by było gdyby miał oświetlenie z prądnicy - Najlepiej gdyby obręcze kół były solidne a opony z wkladką No ogólnie dość trwały sprzęt. Poprzedni mój rower (górski Kross) wytrzymał do remontu jakieś 16-17 lat a poddał się po kolejnych 6. Obecnie nie mam żadnego upatrzonego - te które się spodobały znacząco przekroczyły budżet... A powyżej odłożonej kwoty nie mam zamiaru dokładać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...