Skocz do zawartości

Obserwator_swiata

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    21
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Obserwator_swiata

  1. Najbardziej czaję się na Rockridera XC100, znów jest w promocji. Od kiedy śledzę jego cenę to w tej chwili jest dość znośna (choć bywał jeszcze 400 zł tańszy). Ale ja człowiek długo zastanawiający się i waham się.
  2. Fatbike to chyba jednak przesada bo po asfalcie muszę kilka kilometrów do ciekawych miejsc dojechać ... Na dłuższe odcinki zostawię crossa bo i tak nie opłaca mi się go sprzedać A co do testów - gdzie ? Skąd ? Jestem z okolic Dęblina. Dziura jak mało która 😆 Znajomych praktycznie nie mam a jak już mam to są z tych co siedzą w wolnym czasie przed TV. Od biedy mogę pożyczyć MTB i Enduro ale trochę przyduże. Lubię też czasem szybko zjechać po wertepach więc rama nie może być licha. Na crossie zdarzyło się skoczyć z małej hopy. Są w pobliżu domu zrobione zjazdy rowerowe z górki ale crossem i to tego przydużym to strach. Ale zabawa przednia. Na asfalcie nie schudnę ale w terenie ? Jak myślcie ? Teren wymaga raczej pracy większej ilości mięśni ? Choć to tylko dodatek do zakupu bo tak czy siak jeżdżę. Rowery które proponujecie zapisuje w pamięci i jak się nazbieram tego trochę to sobie porównam. A co myślicie o tym ? https://www.olx.pl/d/oferta/trek-marlin-7-m-l-29-CID767-IDUnlU7.html?reason=seller_profile Mam co prawda do niego 320km ale poleca mi znajomy, który ma MTB którego sam składał i szosę. Jeździ na rajdy i ten Trek to Trek jego znajomego i mówi, że zadbany i zna jego stan.
  3. Wejdzie z tyłu maks 1,9", może 2". Za mało. Dwa, nawet po drodze polnej po jakiś dołkach przełożenie jest za ciężkie (nie w sensie formy a to, że aż boję się, że jak przycisnę to strzeli łańcuch). Po za tym, nie wiem czy w teren nie lepsza będzie jednak rama 17", cross to 19". Czemu nie mogę cytować ?
  4. Tak jak pisałem, jak po płaskim osiągnę 25-30km/h to już i tak nieźle jak na moją formę. 30-51 to 0.588 Wydaje mi się, że lżejsze przełożenie, szersza opona nabita do maksa (na piach niższe) powinna spełnić moje oczekiwania. Myślę, że na rok robię maks 2000 km. Jeżdżę też w zimę. Chce kupić coś w miarę dobrej jakości. Crossa kupiłem za 2k (wiem, mamy inflacje) w 2018r i ten poziom jest w sumie dobry - Unibike Viper 3x9, całość jak się nie mylę grupa deore. .
  5. W obecnym praktycznie korzystam maks z 2x8. Czasem z górki 3x6. Ogólnie po płaskim nie przekraczam 20-25km/h. W obecnym 1:1 jest często za ciężkie. Pomijam sytuacje gdy przeszkadza piach. Ale często nawet na twardym podłożu (np. ubita polna droga) jest za ciężko.
  6. Witam, chciałem prosić Was o poradę choć nie wiem czy się uda. Może być trudno bo wydaje mi się, że jeżdżę bardzo specyficznie. To tak: generalnie jeżdżę jak każdy po asfalcie, drogach polnych, leśnych ale po za tym. Jeśli widzę ciekawe dla mnie miejsce a jest nim ciekawy krzak, ciekawa ścieżka, rów, zadołowanie w lesie czy na łące, po prostu każdą "dziurę" to ja mam wręcz chcice by tam wjechać. Po prostu muszę. I robię to bardzo powoli na zasadzie "przedzierania" się (jak czołg, jak terenówka). Czasem jadąc asfaltem widzę ciekawy rów i mam wielką ochotę przez niego przejechać. Lubię poczucie "niepowstrzymania". Lubię też powoli podjechać pod strome, małe górki. Mam teraz Crossa 29" z oponami 1,6" bez bieżnika. Wcześniej z kostką 1,6". Najszersza opona z tyłu wejdzie prawdopodobnie 2". Zębatki: przód 26 , kaseta 36 czyli 0.722. Ale on nie nadaje się do moim potrzeb. Za wąska opona, za ciężkie przełożenie. Dlatego ze wzg. na obecny rower i na specyfikę jazdy wydaje mi się, że dobrą opcją był by dla mnie zakup MTB 29" z szeroką oponą i możliwe najlżejszym przełożeniem. Finansowo to myślałem o kwocie 4000 zł (maks 5000 zł). Czy w rowerach z napędem jednorzędowym można przednią zębatkę wymienić na dowolną ? Oczywiście w moim przypadku jak najmniejszą. Np. kaseta 11-51, przód 24 czyli aż 0.47 (a nawet 22 zęby = 0.431). A może istnieją rower ze "skrzynią biegów", która jest trwała i ma odpowiednie przełożenia ? Choć wątpię bo nic w necie sensownego nie znalazłem.
  7. @modrzew mam na myśli to, że np. obecne opony (konfiguracja) boją się piachu jak diabeł świeconej wody. Jak jest sucho niewielkie jego ilości wystarczają by z przyjemniej jazdy zrobić torturę. Lepiej jest jak popada. Po drugie, lubię wjechać na ściółkę leśną i tam one "siadają" (jak ciężarówka). Obok jadący rower za grosze ale z szerszą oponą daje radę. Po za tym, chciałem zmienić przełożenie by pod górkę czy właśnie po "oporowym" podłożu dało się jechać. Ale jeśli może wejść 1,9", może 2" to nie wiem czy jest sens wydawać pieniądze.
  8. Raczej nikt nie kupi w sensowej cenie mojego roweru więc mogę na razie zapomnieć o MTB.
  9. Hej, wymieniam napęd w moim rowerze na miększy więc i przy okazji chce wymienić opony na bardziej "terenowe". Obecne na zdjęciu to CST salvo 5mm high protection 40-622, która realnie w najszerszym miejscu ma 38 mm (przy 3,5-4 atm). Suwmiarka przy takim pomiarze pokazuje 57 mm z plusem (dokładnie 57,5 mm). Jaką realnie mogę założyć markową oponę z "kostką" ? Najchętniej Schwalbe. Ja myślałem o 2" lub 2.1". Budżet myślę, że do 100-120 zł. Obręcz mam 19 mm więc z przodu planuje 2,25".
  10. Miałem na myśli czy "można" zastosować nietypowe proporcje zębów np. 22, 28,38 ?
  11. Hej, jak dobiera się ilość zębów na poszczególnych blatach ? Przed naprawą miałem korbę 26-36-48 z przerzutką Shimano FD-T4000 TS, kasetę 11-34 z przerzutką Shimano Deore RD M592. Kasetę wymieniłem na 11-36 (wszystko działa dobrze, może trzeba lekko jeszcze podregulować). Teraz chce wymienić blaty w korbie. Najmniejsza 22 zęby (wg. neta przerzutka jeszcze obsłuży) a potem ? Pytam bo 42 zęby ciężko kupić (albo ja nie mogę znaleźć w ludzkiej cenie) a po drugie, wydaje mi się, że nawet te 42 będą zbędne i starczyło by np. 38 bo w poprzedniej konfiguracji nie korzystałem prawie w ogóle z najtwardszego przełożenia (3x9, kończę raczej na 3x4). I inne pytanie - ile kosztuje dobra zębatka ? Nie szajs ale też nie premium. EDIT: BCD mam 64 i 104.
  12. Są tam większe hopy ale raczej nie mam tyle odwagi by z nich skorzystać Raczej chodzi o samo uczucie wyskoku i tyle. Ważę teraz 80kg ale chce schudnąć. Myślę, że na MTB wyrobił bym kondycje i w ogóle bym się męczył bo na Viperze się nigdy nie forsowałem. A ostatnio sporo siedzę więc tym bardziej kondycja siadła. Lekkie przełożenie wydaje mi się, że się przyda. Choć nie mam za bardzo porównania. Oglądałem dwa MTB używane i tyle w sumie mam doświadczenia z odczuciem przerzutek 1:1 w takim rowerze. Jest lekko ale nie zaszkodziło by nieco lżej Ale to dlatego, że mam nieco nietypowe wymagania co do rodzaju jazdy. Czyli tracę sztywną oś ale czy coś jeszcze ? Bo jak nie to w sumie w przyszłości wymienię podzespoły na podobne do Rockridera i będzie fajna maszyna.
  13. Nie wiem co to QR, google też nic sensownego nie podpowiada. Z tego co czytam to sam amor waży 4,5kg więc wymieniając go na lepszy (powietrzny) zyskam 2-3kg. O ile można tu wsadzić jakiś lepszy np. ROCK SHOX (?). Teraz mam, jak pisałem 26 korba, 34 kaseta. Coś po za sztywnymi osiami jesszcze tracę ? One chyba nie są konieczne w moim przypadku bo jakiś szybko nie będę jeździł ani ekstremalnie. A rama XC (Tabou czy Rockrider) jak czasem "dostanie" (bo czasem w jakiś dół wjadę szybko lub "niechcący" wyskoczę z hopy) wytrzyma ?
  14. Chciałem jeszcze o coś zapytać. Dziś podejmę decyzję czy kupić nowy rower i za ile. Może pomożecie wydać mi pieniądze Wstępnie postanowiłem, że kupię nowy a jak odłożę trochę kasy to naprawię Vipera. Generalnie kupiłbym tego Tabou za 3000 zł bo po za ceną kusi mnie szczególnie przełożenie (42-22, współczynnik 1.9, przy obecnym 1.3, który wiem, że pod zbyt strome górki nie daje rady), na którym mi bardzo zależy. Tak jak pisałem, podwodem jest potrzeba "przedzierania" się przez ciężki teren powolną jazdą. Po za tym, producent odpisał mi, że opona 2.35" powinna wejść. Ale ile tracę względem Rockridera XC100 i 120 ? Mam na myśli co tracę "bezpowrotnie" czyli kupując Tabou nie będę mógł tego w nim mieć ? Np. z tego co widzę, to Rockrider zmieści większą oponę więc tego nie będę miał. Co jeszcze ?
  15. Wymieniać ? Jak już się coś zużyje to wymienić na lepsze. Prawdopodobnie średnia półka wystarczy. To na złom nie pójdzie Może uda się przymierzyć Tabou. Zaraz zadzwonię do sklepu czy mają, któregoś Blade. Unibike ma 75 cm przekroku tuż przy rurze podsiodłowej.
  16. Tabou ? Gdzie ? Czytałem na necie opinie o tym amorze. Może to tylko kwestia szczęścia na jaki egzemplarz się trafi. Czyli Tabou nada się i ewentualnie później można go rozwijać ? Np. wymiana amora. Choć do moich potrzeb zapewne on, opony, hamulce, piasty po jakimś czasie będę do wymiany.
  17. Tyle, że pisałem o "skakaniu" baaaardzo sporadycznym. I to "skakanie" to przesadzone słowo. Można powiedzieć, że tego nie będzie. Po prostu w pobliżu w lesie ktoś zrobił zjazd z górki z hopami i chciałem tam kilka razy na rok zjechać. I tyle. Nie będzie też bardzo szybko bo nie chce wylądować na drzewie Ale jeśli rower miałby na tym ucierpieć to mogę bez żalu zrezygnować. Wystarczy "czołg". PS. Na crossie zjeżdżałem tam i ja i rower żyje 😃 Mimo, że nagle pojawiło się drzewo w poprzek zjazdu
  18. Ale raczej mamy na myśli inny "rodzaj" jazdy terenowej. Zjazdy krótkie, z małymi hopami bardzo sporadycznie. Głównie chodzi mi o jazdę "nie zatrzymaną" czyli jazdę powolną przez rowy, doły, piach, krzaki. Odczucie "czołgu" 😝 Dlatego MTB, dlatego duża, szeroka opona, dlatego miękkie przełożenie. Te wymagania spełnia niby Tabou blade 4.0 (kaseta 42 zęby, korba 22) . Teraz jest nawet taniej (2999 zł ) niż jeszcze miesiąc temu. Tylko czy warto ? Amor ponoć kiepski. A reszta ? 3k mogę raczej dać. Jesze podumam nad ewentualnym większym budżetem.
  19. Fajny gdyby nie to, że jest niedostępny ... Co zakupu nowego ... Muszę jeszcze dobrze się zastanowić bo mam tez inne wydatki a bez 3k nie pochodź aktualnie ...
  20. Tak, wiem. Dlatego z tyłu u mnie wejdzie max. 2" lub 2.1". Za duża w sensie takim, że na drodze jest dobra, pasuje mi ale w terenie może narobić kłopotu (np. nie mogę się podeprzeć całą stopą). I nie wiem co robić. Nie mam czym jeździć. A dla mnie brak roweru to jak brak ręki. Niedługi już jagody i nawet przez myśl mi nie przechodzi by jechać po nie autem 😜 A jest kilka kilometrów do dobrej miejscówki. Naprawa obecnego nawet do "fabrycznego" stanu to 500-700 zł za części ale nadal będę w punkcie, którym jestem. Nie będę miał czym jeździć w terenie.
  21. Witam Was, może ktoś mi coś doradzi co robić w mojej sytuacji. Ma crossa Unibike Viper 2017r. Koła 28"x1.6", 3x9 (kaseta 11-34, korba 26-48). Z różnych powodów nie mogłem o niego zadbać (wymiana przez ten czas tylko pancerzy, linek i klocków do hamulców) i praktycznie cały napęd jest do wymiany. Ram jest ciut za duża (19") do jazdy "terenowej". Na asfalt mi odpowiada 19" ale w terenie może być "niebezpieczna". Zawsze marzył mi się MTB. Crossa kupiłem chyba pod wpływem chwili (bardzo mi sie wizualnie podobał). Trudno. Tego nie cofnę. Ale na asfalt i szuter sprawdza się więc "tragedii" nie ma. Obecnie musiałbym włożyć w Unibike około 1k zł by doprowadzić go do ładu (wymiana tylnej piasty (więc i szprych plus zaplatanie i centrowanie), kasety, korby, suportu, łańcucha). W takim układzie pomyślałem, że może zamienię napęd na - kasetę 11-36, korbę 22-44 i szersze opony (tył 2" lub 2,1" a przód 2,3"). To "dało by" zapewne koszt około 1000-1400 zł. Zależy ile sam bym zrobił (centrować nie umiem i nie mam narzędzi np. do suportu). Myślałem o nowym rowerze czyli MTB ale sensowe opcje to koszt 4300 zł lub 5200 zł (Rockrider XC 100 lub XC 120). Średnio mnie na taki stać. Choć na upartego na 3-4 raty dało by radę. Może "przebudowa" w Unibke napędu, wymiana opon da mi dobrą namiastkę MTB ? Co myślicie ? A prawdziwe MTB kupię za jakiś czas. Co ważne - pytam o wymianę napędu bo chce jeździć w terenie a obecna konfiguracja nie daje takiej możliwości.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...