już kupiłem, bo kupno dwóch jeszcze bardziej by mi namieszało w głowie. Zresztą nie lubię kupować najtańszych rzeczy, czasami warto dołożyć i mieć coś dobrego na wiele lat. Riverside będzie najbardziej uniwersalny, po roku jazdy będę mógł dokładniej określić czego potrzebuję od roweru. Jeśli jazda po lesie naprawdę mi się spodoba to na hobby nie będę oszczędzał i jakiś dobry MTB wejdzie do gry może nawet z większym budżetem ale chyba jednak muszę dać sobie z tym czas i przejechać się na kilku modelach. Pewnie za rok odezwę się na tym forum . Dzięki za sporą ilość rad, rzadko spotyka się tak żywe fora