Cześć,
jestem na etapie wymiany mojego Krossa Hexagona v2 2010. Mam 182 cm wzrostu i przekrok 86cm. Rower do pracy (~10km), weekendowe wypady (40-50km) i w planach parę tras +100 (na ten moment z plecakiem ,ale rozważam dokładanie bagażnika). Na początku rozważałem używkę z OLX, ale odpuściłem. Finalnie już na 99% zdecydowałem się na coś marek Kands/Lazaro (pod uwagę brałem też Riverside 500/700, ale temat chyba umarł), bo nie jestem w stanie pokonać bariery psychologicznej, żeby za rower zapłacić miliony monet. Rozważam 3 modele:
Lazaro Aero v3, Lazax-force v4/Kands Maestro i Lazaro Elitary v3
Bardziej skłaniam się ku 2 pierwszym, bo uznałem, że V-brakei mi chyba wystarczą, tylko cały czas nie mogę zdecydować się, czy do miasta potrzebny mi amortyzator (Łódź jest dość dziurawa i w moje okolicy jest jeszcze kilka dróg z nawierzchnią typu "kocie łby"). Każdy z nich ma też trochę inną geometrię ramy i nie do końca wiem, jak to ugryźć. Obecny Hexagon ma wymiary ramy niemal identyczne jak Kands Maestro, tylko że na Krossie czuję, że pozycja jest dość pochylona i wydaje się być za mały (możliwe że przez koła 26), natomiast 19'' Maestro, którego przymierzałem, dawał bardzo komfortową, dość otwartą pozycję. Czary dopełnił producent. Już prawie kupiłem Aero, ale coś mnie podkusiło i zadzwoniłem z pytaniem jaka rama dla mojego wzrostu, bo jestem na granicy. Dostałem odpowiedź, że mam długie nogi i raczej rama 21'', natomiast w X-force rama 19''. I zgłupiałem, bo faktycznie w Aero rura górna jest dość nisko (74 cm), ale pozostałe wymiary są zbliżone i boję się, że jak wezmę 21'' to będę zbyt pochylony, a tego chcę uniknąć.
Tu moje 2 pytania. Patrząc na wymiary ram tych rowerów, jak się będzie miała pozycja na Aero (długość rury górnej/rura +widelec odpowiednio 58/67) i Elitary (60/69), w stosunku do Kandsa Maestro (57/65)? I czy rama 21'' w Aero nie jest przestrzelona?
Uff, koniec elaboratu. Mam nadzieję, że dacie radę mi pomóc.