Cześć wszystkim.
Mimo że jeżdżę odkąd sięgam pamięcią, to jest to mój pierwszy post na tym forum.
Jeżdżę na Specialized SJ FSR, rama z 2012r., leżak magazynowy sprowadzony przeze mnie w 2015r. z Węgier do Polski. Zbudowałem rower w oparciu o tę ramę. Początkowo raczej po taniości ze względu na kruchy budżet, ale sukcesywnie modernizuję rower.
Przyszedł czas na amortyzator przedni. Obecnie siedzi FOX 32 Fit CTD 29” 130mm z 2015r. Chcę kupić coś bardziej odpowiedniego, zarówno jeśli chodzi o samo przeznaczenie ramy, jak i ze względu na moją wagę (105kg). W planach mam zakup RS Pike 2020/2021. I tu pojawia się dylemat. Producent fabrycznie zakładał w tej ramie amortyzatory o skoku 130mm. Czy błędem będzie włożenie w ramę amortyzatora o skoku 140mm? Czy zepsuję tym geometrię ramy i jakie będzie miało to znaczenie dla komfortu jazdy? Jeżdżę XC/Trail, ale co do zasady, żeby skądś zjechać najpierw trzeba tam podjechać.