Otóż właśnie w tym sęk. Kupiłem rower, niby mierzyłem go i był "dobry". Po 30 km tak mnie łupie w plecach, że nie da się kontynuować jazdy.
Myślę, że jednak celowałbym bardziej w Mairwoodsa, oglądałem recenzje FastRoada i nie polecają go do przełajowych zastosowań. Czasem zdarza mi się pojechać na biwak i jeździć po leśnych ścieżkach.
Znalazłem też taki rower:
https://www.specialized.com/pl/pl/sirrus-x-2-0/p/171181?color=271461-171181
Martwi mnie
tylna przerzutka MicroSHIFT Advent 9 Speed, W/O Clutch
I ta korba jednoblatowa
Reszta wygląda solidnie