Cześć. Kupiłem nowe koła, jak w tytule. Skusiłem się okazyjną ceną, bo gość sprzedawał za pół ceny koła, które wygrał na zawodach. Wcześniej miałem koła na obręczach DT G540 na piastach firmowanych przez Specialized. I muszę powiedzieć, że obecnie nie jestem zachwycony. Te GR 1600 koła mają piasty DT 350. Wiem, że są znane z wysokiej trwałości. Słyszałem też trochę narzekań na to, że nie są mistrzami lekkiego kręcenia. I niestety muszę to potwierdzić. Na sucho kręcą się gorzej niż poprzednie, a nawet jeszcze poprzednie Axisy. I to przekłada się na jazdę, bo mam wrażenie, że muszę wkładać nieco więcej siły, żeby utrzymać tą samą prędkość. Gdy nie pedałuję szybciej wytracam prędkość. Tarcze nie trą. Czy to ten Ratchet jest temu winny? Jeśli tak musi po prostu być, to ja kicham na te sławetne 350tki i wracam do moich poprzednich kół, które były 200 g cięższe, gorzej wykonane, ale jeździło mi się na nich lepiej.