Witam,
Reanimowałem hamulce Shimano BLM365 po omyłkowym zalaniu DOT4.... Hamulce zostały rozebrane na części pierwsze, wyczyszczone i poskładane (oczywiście na oleju mineralnym). Przed zmontowaniem wszystkie uszczelki oczywiście naoliwione. Ponieważ układ na DOT był bardzo krótko, wszystkie uszczelki i przewody są ok.
Po poskładaniu hamulce były odpowietrzane ... i tu jest problem. Olej przechodzi przez zacisk, wężyk, ale nie ma możliwości aby przepchnąć go przez klamkę do odpowietrznika. Po zalaniu klamki osobno ("od tyłu" gdzie wchodzi wężyk), hamulce działają - ale nie jest to tak naprawdę dobrze odpowietrzony układ. Generalnie, nie da się przepchnąć oleju od zacisku do odpowietrznika klamki i odwrotnie.
Moje pytanie - dla tych co rozbierali tego typu klamki - czy przez jej tłok jest osiowy otwór do odpowietrznika, czy olej płynie tylko pomiedzy uszczelkami w wolnym ustawieniu klamki? Bo jeśli jest tam otwór w tłoku to muszę go ponownie wyjąć i udrożnić, a jeśli nie to chyba tylko pozostaje opcja że podwinęły się uszczelki tłoka (fartuchy). Może ma ktoś przekrój klamki z tłokiem dla jasności, bo nie potrafiłem znaleźć.
Dzięki
