Witam
Poszukuje roweru elektrycznego do ~5000 PLN - zdecyodwanie do jazdy rekreacyjnej. Moje wymagania są praktycznie zerowe, więc nie szaleje z budżetem - myśle, że do pokonywania miejskich i parkowych ścieżek rowerowych wystarczy jakikolwiek rower. Na ten moment upatrzyłem sobie rower Decathlon Rockrider EST-500 oraz Kross Evado Hybrid 1.0.
Rockrider wizualnie o wiele ciekawszy jak dla mnie, jednak "większa" bateria skłania mnie bardziej ku krossowi - czy na pewno dobrze myśle? A może sprawność tych silników jest zupełnie inna i mniejsza bateria starczy na dłużej? NIe orientuje się zbyt mocno, dlatego pytam o poradę. A może polecicie coś jeszcze innego - oprócz samoróbek, bo nie mam na to czasu.
Pozdrawiam