grupetto

Cześć, Pytanie sprzed kilku miesięcy więc może już zdecydowałeś ale mogę podzielić się swoimi doświadczeniami. Mam bardzo podobne rozkminy, jeżdżę na force axs od ponad roku na 46/33 + 10-33. Osobiście wolę mieć zapas w przełożeniach na podjazdach niż w cięższym zakresie. Dwie najmniejsze zębatki w kasecie są u mnie niemal nieużywane (10T wrzuciłem może dwa razy w życiu). Często, szczególnie w lesie 1:1 to za mało. Dla mnie ideał do roweru gravel/endurance to właśnie 43/30 + 10-36. Z górki zawsze można przestać kręcić i złożyć się aero a 30/36 będzie jak znalazł na ciężkie podjazdy albo zwyklą bombę podczas dłuższej wycieczki :) Najtwardsze przełożenie 43/10 da Ci nieco cięższe przełożenie niż 50/12 w klasycznym kompakcie. Podzielę się jeszczę dwoma wskazówkami: 1. Zębatki 43/30 i pałąk BCD 94 można zamontować do standardowej korby i przedniej przerzutki (nie WIDE). Zachowuje się wtedy standardowy Q factor. Trzeba jednak kupić zębatki i ramiona osobno, albo wymienić zębatki z pałąkiem w posiadanej korbie. W zestawie korba 43/30 dostępna jest tylko w wersji WIDE (linia łańcucha dłuższa o 2,5mm). 2. W internecie jest dużo komentarzy na temat tego że tylna przerzutka Force AXS max 33T obsłuży kasetę 36T. SRAM oficjalnie temu zaprzecza, ale podobno podmianka działa bezproblemowo. Czasem trzeba wymienić śrubkę regulującą B na dłuższą. Przerzutki 33T i 36T mają identyczne wózki, różnią się tylko kształtem "b knucle" (miejsca w którym opiera się śrubka regulująca B, nie znam polskiej nazwy)