GrzeGT

Bo nadciągająca burza nieco zweryfikowała plany i szybki zjazd w dolinę.

Bo ku przestrodze.

Przeszedłem drogę od platform do spd poprzez dwustronne. Tych ostatnich nawet gdzieś wcześniej broniłem ale zmieniłem zdanie gdy zauważyłem że strony z platformą praktyczne przestałem używać. Pewnie dlatego że granica strachu przy zjazdach trochę się przesunęła. Podobnie z butami. Zaczynałem od podstawych z Deca, sznurowanych. Gdy zauważyłem że stopa zaczyna mi "latać " podczas ciągnięcia w górę kupiłem Bontragery z zapięciem BOA i sztywną podeszwą. Jest o wiele wygodniej i w osobistym odczuciu wydajniej. Trochę czasu zajęło zanim stopa się przyzwyczaiła ale teraz jest ok. Objawem był ból prawej stopy przez kilka pierwszych kilometrów który teraz już zanikł.

Bo nie wiem jaki był zamysł kosiarza ale przy takim nachyleniu wyszło mu wyjątkowo równo 😉

Jeżeli podczas kręcenia, to może łańcuch pracujący pod obciążeniem ociera się o blaty lub koronki w taki sposób że, wydaje odgłosy "strzelania".

Bo na szlaku.

Bo kwiatek na łące.

U wodopoju 😁

Bo burzowo.

Polecam w sklepie sportowym obejrzeć rękawiczki beż palców nie w dziale rowerowym a tym dla sportów siłowych np. dla "sztangistow". Często są tańsze i bardzo dobrze sprawdzają się na rowerze. Mam takie z nike i sprawdzają się doskonale.

Bo jak w temacie niżej - pchać czy podjeżdżać? No na razie pchać ale tylko dlatego że siły i techniki jeszcze brak 😁 ale tego lata to się musi zmienić. 😁

Bo z pozdrowieniami dla tych co na dole. 😊

Bo taki przykład leśniej inżynierii drogowej.

Gdzieś w lesie, na szlaku stał fajny most. Leśnicy postanowili uczynić go jeszcze fajniejszym i zbudowali tegoż mostu zadaszenie. Gdy z satysfakcją oglądali efekty swojej pracy zauważyli, że podpory mostu mogą nie wytrzymać całej konstrukcji. I co zrobili ... zamknęli go całkowicie. I powiedzcie sami - jak ich nie kochać 😁

Dzięki. Ale jak to się stało?😁

Bo leniwe, niedzielne popołudnie.

Bo schronienie przed deszczem.

Bo nagroda. Warto było wcześnie wstać 😁

Wcześniej niż myślisz, wydasz. Zdaje się już jesteś wkręcony tylko za bardzo nie chcesz się przyznać. Ja po wielu latach bezczynności na MTB wkręciłem się kupując Unibike Shadow za jakieś 1500. I dawał radę w górach. Ale po półtora roku stwierdziłem że to mało i wydałem 10k. Więc nie czekaj tylko szukaj docelowego.

Bo takie fajne miejsce.

Przecież tamto żółte to był rzepak. A to chyba chmiel. 😀

Bo taki wieczór.

Bo dobre miejsce na lekki niedzielny rozruch. 😊

Bo piękna wiosenna poranna śnieżyca nad górami. 😊

Bo na szlaku jeszcze śnieg i błoto ale i tak było warto.