Skocz do zawartości

niewkijdmuchal

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez niewkijdmuchal

  1. W Gazelli miałam Shimano Alivio chyba i z przodu i z tylu, 3x8 (?) jednak teraz to trudno mi mówić bo w ostatnim czasie, jakieś 2 sezony działało tylko kilka, raz zaskoczyło 5 razy nie ... Mieszkam w Kielcach i tu głównie jeździmy, czasem są górki i pagórki (w końcu góry Świętokrzyskie) jednak na Łysice nie planuję się wdrapywać...Jeśli po lesie to lekkie wzniesienia, czasem jedynie gdy męża poniesie to wybiera trudniejszą trasę , ale też bez przesady bo wozi balast w postaci 15kg córki Skłaniam się chyba w takim razie ku Stinsonie, tylko nie wiem czy wybrać ten tańszy czy droższy model. Mamy w Kielcach dealera tych rowerów z tego co widziałam, więc przedzwonie jutro i zapytam o dostępność. Może będzie można na żywo obczaić. Dobrze by było bo mam 173cm wzrostu i jeśli chodzi o rozmiar ramy to też nigdzie nie znalazłam informacji który do jakiego wzrostu.
  2. Bardzo dziękuje za podpowiedź. Z wyglądu rowery Marin super, nigdy o tej marce nie słyszałam. Niestety nigdzie nie są dostępne, jedynie możliwy do kupienia jest Stinson 2St. Zastanawia mnie jednak brak przerzutki z przodu...Czy to nie będzie uciążliwe w codziennym użytkowaniu? Druga sprawa to, że nigdzie też nie mogę znaleźć informacji o ich wadze... W jednym ze sklepów sprzedawca polecił mi Meridę Freeway 9200 za 1900zł. Czy to dobry rower za takie pieniądze i czy powinien spełnić moje wymagania? Waży 18,5kg, martwi mnie, że to dość sporo. Wizualnie mi się podoba (czarny mat) jednak wolałabym nie kupować jedynie oczami.
  3. Witam! Szukam roweru na ścieżki i do lasu. Coś tam poczytałam, byłam w kilku sklepach, jednak nigdzie nie znalazłam tego co sobie wymarzyłam. Chciałabym kupić rower do jazdy rekreacyjnej z rodziną popołudniami i weekendami. Do tej pory jeździłam na holenderskiej Gazeli i rower jest jak najbardziej w porządku, jednak jest już dość stary i odnowienie go mało się opłaca. Przechodząc do konkretów, chciałabym zachować względnie prostą pozycję podczas jazdy, gdyż na rowerach górskich bardzo boli mnie kręgosłup i jazda po kilku minutach przestaje być przyjemnością. W moim poprzednim rowerze przeszkadzała mi jednak szerokość opon, które przy jeździe po leśnych ścieżkach nie dawały sobie rady, często musiałam schodzić z roweru i prowadzić go. Szukam roweru trekkingowego/crossa(?) na nieco szerszej oponie tak aby nie zapadał się w piach i wystające gdzieniegdzie korzenie nie stanowiły większego wyzwania. Mój budżet to około 2tys. I ostatnie pytanie, czy ma sens kupowanie roweru zimą? Czy można trochę zaoszczędzić?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...