Chętnie odkurzył bym go dla siebie, niestety na co dzień mieszkam w górach, a w rodzinnych stronach jestem tak sporadycznie, że po odkurzeniu, pewnie za parę lat znowu popadnie w zapomnienie więc może jeszcze komuś posłuży. Postawiłem go do góry kołami, koła się kręcą, przerzutki działają. Pytanie w takim razie, za ile mógłbym go wystawić, żeby komuś chciało się włożyć w niego trochę serca i śmigać:)