Skocz do zawartości

DarekCh

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia użytkownika DarekCh

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Pierwszy post
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca
  • Od roku

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. Uwaga z dodatkowym wsparciem tylnego bagażnika w przypadku starszego roweru Atlantis jest bardzo cenna! Dziękuję bardzo. Wydaje się, że starszy model ma w tym celu dodatkowe mocowanie dla śrub, a nowszy jest takiego mocowania pozbawiony. Zweryfikuję to przy najbliższej wizycie w sklepie. Dla kontrastu rowery Kross takie mocowanie mają. Dlatego rozważam jeszcze takie rowerki: - Kross Trans 9.0, cena 3200 zł, 16,7 kg https://www.kross.pl/pl/2018/trekking/trans-9-0 - Kross Trans 10.0, cena 3600 zł, 16,4 kg https://www.kross.pl/pl/2019/trekking/trans-10-0 Możliwe, że zmieniając w powyższych Kross'ach siodełko amortyzowane na zwykłe, uzyskam dodatkową obniżkę wagi. Generalnie im więcej czytam, tym więcej niepewności. Teraz na przykład stwierdzam, że te rowery są strasznie ciężkie, stąd delikatnie zaczynam kierować się w stronę rowerów Kross. Te rowery wstępnie odrzuciłem z uwagi na dziwnie giętą ramę (a więc i słabszą?) oraz gorzej poprowadzone przewody elektryczne w okolicach przedniego widelca. Zazwyczaj tak wiszą, że aż sie proszą o urwanie. Dziękuję za Wasze opinie i poświęcony czas. Trudno cokolwiek wybrać, jeżeli człowiek nie siedzi w temacie.
  2. Witam. Chciałem kupić nowy rower. Nie znam się jednak na sprzęcie, dlatego proszę znawców o rzut okiem i doradzenie. Zastanawiam się nad unibike atlantis z 2017 i 2019 roku https://sprint-rowery.pl/rower-trekkingowy-unibike-atlantis-gts-2017 https://sprint-rowery.pl/rower-trekkingowy-unibike-atlantis-2019 Ceny odpowiednio 3200 i 3600 zł. Waga odpowiednio 17,2 i 17.0 kg. Nowszy rower, wiadomo, lepszy, ale starszy ma tą dziwną kierownicę. Pytanie czy warto dopłacić 400 złotych i brać nowszy rower, czy jednak przy moim zdecydowanie miejskim przeznaczeniu ten starszy model będzie w zupełności wystarczający? Wymagania i uwagi: - polska marka roweru, - dojazd do pracy po mieście, poniedziałek - piątek, ścieżki rowerowe, kostki, krawężniki, dziury, 20 - 30 km na dzień w dwie strony, jazda także w zimie póki nie spadnie śnieg, - muszę wozić laptopa, zatem bagażnik i sakwa jest obowiązkowa, aby plecy się nie pociły (przynajmniej w lato), - w okresie letnim cotygodniowe wycieczki do lasu, 50 km, ale z przerwami, czysta rekreacja, - łatwość samodzielnego serwisu, - budżet ~3500 zł. Przesiadam się ze starej kolarki. Testowo jeździlem Kross Trans 4.0 i moje dotychczasowe spostrzężenia: - tego typu rower jest bardzo wygodny bo prosta pozycja, proste plecy, - rower dosyć ciężki, wolniejszy (szerokość opon, waga), - dziury, krawężniki nie przeszkadzają, - fantastyczna sprawność hamowania, - błodniki - nie trzeba się tak bardzo martwić o stan ubrania. Zastanawiam się jeszcze nad kierownicą. W Kross Trans 4.0 kierownica była lekko wygięta. Z uwagi na proste plecy jeździło się wygodnie. W Atlantisach kierownica jest prosta, więc pozycja jest niższa, plecy bardziej zgięte. Jak myślicie, która wersja do jazdy bardziej miejskiej będzie lepsza? Pewno słabe pytanie bo co kto lubi, ale zapytam. Kolejne pytanie o tą kierownicę baranka w starym Atlantisie. Sprawdza sie? W nowym modelu z niej zrezygnowali więc mam pewne obawy. https://www.domenasportowa.pl/product-pol-192017-Kross-Trans-4-0-2019-Rower-trekkingowy-meski-28.html?selected_size=181&gclid=Cj0KCQjws7TqBRDgARIsAAHLHP5LGjWpIADSu75-C8K5RO5a7hIrnzozyi0POr-SI-XEz4tc0RYipoYaAtJCEALw_wcB Z góry dziękuję za poświęcony czas.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...