Cześć,
Posiadałem przez wiele lat swój używany amatorsko rower samoróbę na bazie ramy Author Vision. Był to wykonany w domu ulep w składzie: Rama author vision 21" z roku chyba 2003, amor manitou sliver 80mm, osprzęt Shimano SLX/Deore XT, tarczówki Hayes HMX 9, koła 26" mavic/dt swiss/deore XT, rury i mostki Ritchey Pro / Ritchey WCS.
Rower ten musiałem pewnego dnia zostawić na monitorowanym podwórku, i został skradziony. Odzyskałem go, a sprawca siedzi bo kradł w warunkach recydywy zwyczajnej, a oprócz tego dowalili chyba mu paserstwo, i handel amfetaminą, ale rower jest zniszczony - złodzieje nie mogąc poradzić sobie z zapięciem abusa pocięli ramę nożycami. Naprawa ramy nie wchodzi w grę, jest ona wykonana z kiepsko spawalnego duralu cynkowego 7075, ubytek jest duży i jest podgięta. Mam już inny rower (cube stereo 140), ale mam do tego roweru bardzo duży sentyment, bo zrobiłem go sam, i chciałbym go naprawić tzn przełożyć bebechy do nowej ramy (i nowego amora, bo chciałem wymienić).
Kupno nowej (ew. używanej ze znaną historią) ramy pod koła 26 w wielkości 21 lub podobnej okazuje się nie być takie łatwe. Słynny Accent Peak 26 występuje w sklepach na ogół jako M i S, nie mam też jakoś przekonania do tej ramy. Co myślicie np. o tym authorze traction ? Wiem że to niższy model, ale czym właściwie się różni, będzie cięższy ? https://allegro.pl/oferta/rama-mtb-26-author-traction-v-br-21-promo-8080172426
Ewentualnie może polecacie coś innego ?
