Często jest podawany argument że RS jest tańszy od Foxa, ale prawda jest taka że akurat w tym przypadku różnica między 34 a lyrikiem czy pike to jest coś koło 10%, a argument ten jest tak często podawany jakby różnica w cenie miała wynosić minimum 30%. Co do cen serwisowania są one podobne. Także przy koszcie zakupu w okolicach 5k te parę stówek raczej nie robi różnicy. Fakt w górach nie chodzi o wybieranie igieł ale nie to miałem na myśli, a wydając już większą kwotę na widelec chciałoby się żeby miał on jak najmniej wad, a z tego co można przeczytać to pod niektórymi względami nowy lyrik jest gorszy od swojego poprzednika więc coś jest nie tak. Niektórzy wręcz prognozują, że niedługo możemy się spodziewać chargera 3.1 ze względu na problemy, które pojawiły się w nowym tłumiku. Mimo tego, że z tego co piszę powinienem wybrać foxa, albo w ogóle olać temat gdyż moim zdaniem te widelce nie są warte swojej ceny (myślę że gdyby kosztowały w okolicach 3k sprawa wyglądała by inaczej) to ja wciąż zastanawiam się który wybrać i podświadomie szukam jakiejś informacji która przekonała by mnie do lyrika.