piotrdybak

Wiem, wiem że nie wolno i tak dalej. Robię to na własne ryzyko. S ma rozbieralny kartridż więc sobie wymienię olej jak coś. Tylko szukam instrukcji jak to zrobić

Mam zamiar i stąd powyższe pytania

Jest gdzieś opis/instrukcja jak samodzielnie wymienić olej w kartridżu NRX'a S ? Pytanie drugie - jakie są objawy zassania oleju z lagów do kartridża i czym to może skutkować - w sensie czy może się coś popsuć jak już ten olej zassa...?

Kolego na 90% masz suchy amortyzator w środku. Nie wiem kiedy robiłeś serwis i czy wogole ale jeśli nowy to na bank suchy. Suntour wysyła do klientów amortyzatory bez smaru. Miałem to samo

Tak czytam różne wątki i znalazłem Twój wpis activia odnoście amortyzatorów NRX cytuję : "w nrx'ach są tuleje teflonowe i są nie wymienne. Do wymiany masz całe dolne lagi".... A mi odpisałeś że tuleje się wymienia... Nie rozumiem.

Mam jeszcze pytanie. Czy do tego amora są dostępne miękkie sprężyny negatywne i czy ich wymiana sprawi że będzie bardziej czuły? Bo teraz jest bardzo klockowaty... Tzn trzeba dużej siły żeby go ugiac bo coś jakby go trzyma - uszczelki kurzowe mogą to powodować? Ciężką pracę?

Activia czy jest szansa że uda mi się wymienić te ślizgi samemu w domowych warunkach? Jeśli nie to czy wystarczy jeśli wyśle do Ciebie same dolne lagi?

Activia jeśli wyśle do Ciebie mój amortyzator to wymienisz mi ślizgi tak żeby luzów nie było?

A gdzie i za ile? I Czy w domowych warunkach da się to wymienić?

A te tulejki (teflonowe zdaje się) można kupić i wymienić samemu?

Activia czyli luz i stukanie na ślizgach w "suchym" NRX'ie to norma i tak ma być? Dopiero smar ma ten luz "wypełnić" ?

Przesmarowałem dziś grubo ślizgi smarem i amor przestał stukać i luzu nie czuć

Tak sobie myślę jakby uszczelnić te dwa miejsca, czyli wyloty z rur goleniowych jakąś uszczelką gumową wtedy olej by nie chlapał do środka

Znalazłem taki smar http://sklep.smary.elub.pl/produkt/smar-odporny-na-paliwa-molykote-1292 odporny na oleje mineralne. To by może rozwiązało problem zmywania ze sprężyn negatywnych... jakby tak jeszcze uszczelnić ten kartridż to można by zalać lagi bez obaw

Z czystej ciekawości którą częścią zasysa olej? Czy da się poprawić fabrykę i zrobić tak aby nie zasysał?