Zazwyczaj podróżuję długodystansowo na rowerze crossowym z sakwami lub robię jednodniowe wycieczki w trudniejszym terenie MTB, ale tym razem podczas pobytu we Włoszech postanowiłam zwiedzić najbardziej znane i atarkcyjne miejsca w regionie Piemont czyli winiarnie i winnice jednych z najbardziej uznanych win Barolo i Barbaresco na świecie.
Co prawda sezon zaczyna się diopiero pod koniec marca, ale w tak słonecznym miejscu pedałowanie i podziwianie pięknych widoków to czysta przyjemność.
Pośród winnic na stromych zboczach znajdują się liczne małe miasteczka z zamkami jak Barolo, La Morra, Monforte d`alba, czy Nowello oraz agroturystyki z pysznym włoskim jedzeniem.
Pod linkeim jedna z przykłądowych tras: https://ebike.bikesquare.eu/eng/langhe/castles-wines-and-restaurants-in-the-langhe-by-ebike
Po drodze spotkałam wielu rowerzystów głównie na szosówkach, ja z racji tego, że nie miałam tym razem własnego roweru postanowiłam przetestować po raz pierwszy w życiu rower elektryczny. Wypożyczyłam rower w BikeSquare ze względu na aplikację mobilną zawierającą mapę i opisy licznych szlaków turystycznych, co jest bardzo pomocne w poruszaniu się w całkiem sporym regionie winnic. Okazało się, że przejażdzka takim rowerem to niezła frajda szczególnie w stromym terenie przy podjazdach napęd elektryczny wspomaga.
W przypadku wycieczki rowerowej w stylu Slow travel and food, ebike sprawdził się doskonale.