Nie widziałem na żywo, czytam natomiast dużo opinii na temat tych amortyzatorów i jest tak jak piszesz. Dziwi mnie natomiast to, że mój obecny nosi nazwę Logan 780, nigdy nie był rozbierany, smarowane jedynie górne golenie i nie ma na nim ani trochę luzu. Fakt, skok ma niewielki bo realnie to może z 5 cm ale jednak luzu nie złapał przy przebiegu jakiś 4 tys. km. W chwili obecnej chciałbym go wymienić bo obawiam się czy nie złamie się z powodu zwykłego zmęczenia materiału po tylu latach.