Skocz do zawartości

OlegPolienin

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez OlegPolienin

  1. 2 godziny temu, Biesz766 napisał:

    Rama świetna ( może dlatego, że ja jestem maniakiem Scott-a ), wszystko niby ok, jedno ale: skok amortyzatora 65 mm  ( albo 80 - nie pamiętam ) jak dla mnie nie do zaakceptowania bo ważę sporo i to była tragedia przy kilkuminutowej jeździe nawet.

    Ale sam skok czy miękkość?

    Czy dobrze rozumiem, że tego Paragona da się doregulować/utwardzić preloadem sprężyny?

  2. Teraz, shotgun napisał:

    Mod, a brales pod uwage, ze nie kazdy lubi jezdzic z duza kadencja? Ja sie przez laaaaata nauczylem na niskiej i kiedy wszyscy kreca jak powaleni, sorry, kreca normalnie po twojemu, to ja krece ja czolg, bo tak sie nauczylem. Druga sprawa, jak mieszkam w sercu B.Zywieckiego, ze bez zadnego krecenia korba jestem w stanie jechac 60km/h z gory asfaltem, to co ma sobie zrobic z takim 40z?

    Mam zdecydowanie tak samo.

    Dla mnie, przy ciężkim rowerze i pasażerze, a więc z dobrym utrzymaniem prędkości przez rower, na długich trasach to się po prostu lepiej sprawdza, niż żyłowanie kadencji.

    Z drugiej strony na cięższych podjazdach przy ciężkim rowerze ten niższy dolny kraniec przełożeń też się lepiej sprawdza.

    Godzinę temu, abdesign napisał:

    No to chyba źle zrozumiałeś, bo Mike zaproponował Ci korby z dużym blatem. Jest również wersja korb szosowych na 46/34

    Tak, odwrotnie przeczytałem (odwrotna notacja). Wciąż, takie rozwiązanie zapewnia wyłącznie podbicie maksymalnego przełożenia kosztem minimalnego.

    image.png.5c08ff81d13d34387044d5e539d9b25a.png

    Najchętniej wrzuciłbym dwójkę 48/26 eliminując środkowe przełożenie, ale nie sądzę, by łańcuch chciał tak łatwo pokonywać tą różnicę, więc...

    13 minut temu, m0d napisał:

    Bo 3 blaty to taki archaizm z czasów wolnobiegów/kaset o wąskim zakresie i małej ilości koronek, który i tak dłuuugo się uchował.

    ...ten trzeci (środkowa) blat zapewnia w miarę sensowne przerzucanie łańcucha pomiędzy skrajnymi blatami :D

     

  3. Teraz, MikeSkywalker napisał:

    Ja bym nie kombinował w tę stronę, bo w przypadku napędu 3x przełożenia i tak Ci się dublują. 

    Według mnie dużo lepszym rozwiązaniem będzie korba szosowa czy to 36/46 czy 34/50. 

    Ale w ten sposób osiągnąłbym efekt przeciwny do zamierzonego, tj. jeszcze węższy zakres przełożeń (np. z góry patrząc maks. 36x11 zamiast wcześniejszego 42x11), a mi zależy na mocniejszym (48x11). W tej chwili jeżdżę na starym 26" MTB korba 170mm w zakresie analogicznym do tego co chcę osiągnąć i czasem nawet na maksymalnym przełożeniu jest mi trochę za luźno; zakładam, że przy kole 28" ale i korbie 175mm powinno to działać w miarę podobnie (chyba, że coś źle rozumiem).

  4. Hej,

    W poszukiwaniu nowego roweru troszkę ugrzązłem w różnorodności ofert.

    Z grubsza nakreśliłem takie uwarunkowania:

    • Zastosowanie: codzienny dojazd do pracy oraz podróże (weekendowe oraz dłuższe, do 1000km w jednym cugu)
    • Teren: w dojeździe do pracy 50% asfalt, 50% udeptane leśne drogi; w podróżach pewnie trochę więcej asfaltu
    • Wielkość: rama 21", koło 28"+
    • Typ: albo trek, albo dotrekowiony cross (bagażnik + pełne, druciane błotniki), czyli musi mieć wszystkie otwory i mocowania!
    • Ze względu na założony typ zakładam z góry wymianę opony na coś pokroju 1.8-1.9" z w miarę wyraźną tarką (z reguły w crossach widzę dość gładkie 1.5-1.6", w trekach zupełnie gładkie)
    • Większa opona również ze względu na własną wagę vs. zwykle niedelikatną jazdę (krawężniki, korzenie)
    • Stonowany (czyt. nieoczoj...) design, najchętniej ciemnoszary lub czarny, koniecznie mat

    W poszukiwaniach trafiłem na następujące modele, które z grubsza zbliżone są do tego czego szukam, ale każdy ma jakieś wady :D

    • Trek DS 4
    • Giant Roam 0 Disc
      • wady: wstępnie chyba tylko brak remote locka do amortyzatora; nie używałem, nie wiem, na ile się sprawdza, ale wszystkie inne w tej klasie mają
    • Merida CrossWay XT
      • wady: nie jestem pewien kompletu mocowań z tyłu plus chyba najmniejsze zaufanie do marki
    • Kross Evado 9.0
      • wady: geometria (krótki) 

    Byłbym szalenie wdzięczy za pomoc w wyborze ww. lub pomysł na alternatywę, ew. wytknięcie błędów w założeniach slash chłodną ocenę.

  5. Hej,

    Zastanawiam się nad zakupem Trek DS4, ale nie przekonuje mnie korba 2x 42/28. Wolałbym zdecydowanie "standardowe" 3x 48/36/26, głównie ze względu na większe przełożenia na skrajach.

    Czy konwersja z 2x do 3x będzie wymagała wymiany całego osprzętu (przerzutka i manetka), czy da się coś oszczędzić?

    Osprzęt deklarowany przez producenta to:

    • korba SRAM S1000 42/28
    • przerzutka przednia SRAM X5
    • manetki Shimano SLX

    Nie wiem np. jak to wygląda od strony manetki, czy w nich da się coś dostosować, czy są sztywno przygotowane na 2x lub 3x.

    W sieci jest masa opisów konwersji odwrotnej, tj. 3x na 2x :(

×
×
  • Dodaj nową pozycję...