Skocz do zawartości

suley

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    16
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia użytkownika suley

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. suley

    [rower] Rose Count Solo 1 lub 2

    Mam identyczne wymiary i jezdze na Silverback Sola w rozmiarze M ktory rowniez ma gorna rure 605 i podsiodlowke 450. Przy dlugosci nogi 83cm mam jeszcze zapas na sztycy i przekrok tez jest super. Cube sa z reguly bardziej kwadratowe przez co rama musi byc wysoka zeby byla dobra na dlugosc a z krotka noga czuje sie jak na kobyle.
  2. suley

    [rower] Który Trek czy GT

    W gt z tyłu jest oś na szybkozamykacz - moim zdaniem w rowerze za tyle pieniędzy to wręcz nie do przyjęcia. Trek ma bardziej przyszłościową ramę - boost, isospeed, no i ładniejsze malowanie (to już kwestia gustu). Trek ma dwa minusy: cenę i suport press fit
  3. No i sztywna oś z boostem vs QR
  4. A jakie gąbki koledzy polecają? Na stronie activia są olejowe i filcowe - wyglądają trochę inaczej.
  5. Oczywiście no tak nie wymieniłem tych rzeczy a właśnie je w pierwszej kolejności smaruję
  6. Dziękuję za rady
  7. Właśnie typowałem uszczelki kurzowe ale nie chciałem nic sugerować. Czyli to jednak kwestia smaru? Aż taką różnicę zrobi? Dodam że wcześniej mieliśmy amorki z dużo niższej półki (xct i rs jakiś podstawowy) i tam raz posmarowałem na pół roku był spokój, widać w tych lepsiejszych uszczelki dokładniej przylegają. Odnośnie gąbek to też nad tym myślałem ale skoro producent ich nie wpakował (chociaz miejsce w raidonie jest na bank a i w xcr prawdopodobnie) to wydawało mi się że powinno to działać, gorzej ale jednak nie tak, żeby co chwilę ściągać dolne lagi No cóż trzeba złożyć zamówienie...
  8. Witam. Mam problem z amortyzatorami Raidon 2015r nowy oraz XCR Air w rowerze żony równiez nowy-obydwa 100mm, taper i sztywna os 15mm. Mianowicie po zakupie obydwa rozkręciłem i nasmarowałem porządnie smarem (niestety zwykłym łt) gdyż fabrycznie były bardzo suche. Po około miesiącu (1000km) jazdy najpierw Raidon a parę dni później XCR zaczęły trzeszczeć jakby były zupełnie suche ale tylko na początku skoku (pierwsze 0.5cm). Czuć i słychać było to nawet opierając się mocno o kierownicę. Rozkręciłem i nasmarowałem je znowu. XCRa łtekiem a Raidona wazeliną techniczną. Po serwisie chodzą super ale minął tydzień 250km a Raidon znów lekko domaga się smarowania. Czy to normalne że raz w miesiącu trzeba taki amor rozbierać i smarować? Dodam że oprócz irytujących dźwięków praca jest normalna i płynna. Czy zmiana smaru na porządniejszy wydłuży te interwały znacząco? Dodam że smaru nie żałuję i smaruje wszystko tj. lagi dolne w środku lagi górne tłoki itd.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...