Cześć wszystkim! Po latach użytkowania górala marki Kross, chciałbym przesiąść się na (przede wszystkim wygodny) rower trekkingowy. Jestem przywiązany do marki Kross, ale jeśli trafi się coś porównywalnego lub lepszego, nie powiem nie. Jeżdżę niemal wyłącznie po Warszawie i okolicach, zatem nawierzchnia to kostka brukowa, asfalt, sporadycznie jakieś leśne, czy parkowe ścieżki, bezdroża. Zazwyczaj trasy po 30-40 km, sporadycznie 40-60 km. Zależy mi przede wszystkim na wygodzie, czyli nieco bardziej wyprostowanej pozycji, niż na góralu. Jeżdżę głównie "w sezonie", ale od tego roku planuję sezon wydłużyć również do miesięcy późnojesiennych i zimowych, więc fajnie by było, gdyby rower sprawdzał się i w takich warunkach (chociaż po śniegu nie zamierzam jeździć). Przedział cenowy to 2-2,5 tys. PLN, chociaż jeśli trafi się coś naprawdę fajnego, gotów jestem go przekroczyć. Co byście mi doradzili?
EDIT: chciałbym duże koła Rozumiem, że na 29" wśród rowerów trekkingowych nie można liczyć? Może zatem 28"?