coderiese

jezdzilem dość intensywnie przez te 13 lat. Rocznie ok 4tys km. Nie zliczę ile wymienilem kompletów napędu, opon itp.

Co zostało z oryginału? Obręcze z piastami, amor,  przednia przerzutka, hamulce i przede wszystkim GENIALNA rama. Odporna, mocna, zadnych odprysków, pęknięć - a łatwo nie miała. Ostatnimi tygodniami wymienilem po raz kolejny łańcuch z kasetą i korbą. Do wymiany szykował się amor bo dostał juz potwornych luzów i strach było na tym już jezdzić, Miał byc wymieniony zimą przed sezonem. Nie zdążył

I dlatego tego roweru tak cholernie żałuję.

Cube jest fajny ale sporo czasu minie zanim się do niego przekonam choć po dzisiejszych 20km twierdze że jst dobrze

witojcie;

no i skończyło się na Cube - ale model AIM RACE.

pierwsze wrażenie bardzo pozytywne. WIęcej wrażeń jutro jeśli pogoda dopisze i udam się na jakąś dalszą wycieczkę.

a o moim kochanym 13 letnim unibike flite muszę już niestety zapomnieć

Dzięki za odpowiedz;

Teren leśny, piaszczysty, czasem górka. Asfalt rowniez . Rocznie ok 3-4tys km. 2m wzrostu, 100kg.

Ten Cube wygląda solidnie ale... inna geo ramy. Mniejsze wymiary pomimo tego ze to tez 23". Osprzęt tez nieco nizszy ale to zawsze mozna wymienic w razie problemu. No i pytanie jak z ew serwisem. Kross jest polski, serwisy wszedzie a Cube?

witajcie, bracia i siostry

i pomózcie człowiekowi załamanemu po kradziezy ukochanego roweru

muszę coś kupić, Budżet niewielki -nieprzekraczalne w tej chwili 2tys

Z racji terenu po którym się poruszam - musi to być góral 29", jak największa rama - 23".

Na placu boju zostały te dwa rowery jak w tytule.

+ dla Krossa:

   lepszy osprzęt 

   dłuzszy wymiar TT (650mm, Cube 620mm)

   tańszy

+ dla Cube:

   lepsza jakość ramy?

   jakość wykonania

no właśnie, rama. Naczytałem się setek stron opowieści jak to fatalnie są złożone Krossy, jakie to problemy z pękaniem ich ram.

Mam już mętlik , nie wiem co wybrac i stąd prośba do Was o konstruktywną pomoc i uwagi

pozdrawiam z Zabrza

Jacek

Witajcie

Jacek z Zabrza

do 22 sierpnia zadowolony użytkownik Unibike Flite,a z 2004 roku. Zjezdzilem nic całą Polskę, mazury, morze, bunkry,... fakt ze z oryginała mało co zostało ale byl niezawodny. 

Był... bo mi ukradli

No i nadszedł czas na zakup nowego. Zacząłem grzebać w necie.. i znalazłem forum. 

Myślę że wiele się z niego dowiem choć nie ukrywam że mam wieele pytań