No i to tymczasowe szlag trafił szybciej niż się spodziewałem. Szyszka jakimś cudem pękła.. Mogę prosić o polecenie kompletu sterów, które będą bez problemu pasować i nie będą kosztować małej fortuny?
No jeśli bym miał 1cal to chyba 1 1/8 by nawet nie weszło w ramę. No wiem, że dziwnie. Na tym zdjeciu też nie widzę jak mogła ta kapa wyglądać..
Rura jest identyczna w długości i szerokości, a tak coś jest nie tak
Kurde to musiało być coś takiego. Tak mi się wydawało, że coś brakuje.. no nic szukam w tym bajzlu.
Znalazłem zdjęcie jak to wcześniej wyglądało. https://zapodaj.net/683436ab319a9.jpg.html
Najciekawsze jest to, że ten rozcięty element wcześniej w ogóle nie był zamontowany tylko wisiał na moście. Nie jest połamany i jest dość elastyczny. Kapa w sensie ten kapsel co na samej górze się przykręca? To mam dwa takie teraz już w sumie heh.
Bieżnia była już na tym widelcu w dobrym stanie razem z nową szyszką. Drugie łożysko zostawiłem w ramie, bo już mam mało smaru
https://zapodaj.net/0f03b9ccdcea4.jpg.html
Kupiłem dziś sztywny widelec, ale za cholere nie wiem jak to teraz z powrotem złożyć, do kupy, żeby nie latało.. rura ma niby taką samą długość, ale nie pamiętam w jakiej kolejności te wszystkie elementy były układane...
No właśnie tak zrobię tylko nie do końca wiem jak mam wybrać rozmiar.. Średnica rury w tym armorze co był to 12mm, ale wiele mi to nie pomaga w wyborze..
https://zapodaj.net/36e0296986e65.jpg.html
Trup na bank po wyczyszczeniu z bliska widać jak ewidentnie wyżarła rdza.. sh*t muszę teraz po taniości gdzieś na szybko coś znaleźć aby było..
Udało mi się wykręcić drugi ampul kręciła się cała blokada skoku i dlatego nie chciał się wykręcić. Amrmor po wyjęciu wszystkiego potraktowałem młotkiem przez kawałek drewna i wbił się do środka. W drugą stronę podważyłem płaskim śrubokrętem i z oporem wróciło do punktu wyjścia. Nie mogę roździelić widelca od armora.. Dodaje zdjęcie. On chyba zardzewiał jakoś w środku.
https://zapodaj.net/b730efded74a7.jpg.html
Ampul po stronie z regulacją skoku puścił i się normalnie wykręcił. Góra to samo. Wyciągnąłem sprężyne. Kiedy przekręcam cały widelec go góry dnem słychać i widać, że na dole chodzi jakiś tłok.
Po prawej stronie ampul puścił, ale nie mogę go całkiem wykręcić tylko kręci się nieskończoność(dokręcić z powrotem mogę). Górę wykręciłem i w sumie jestem teraz w kropce co dalej.
Blokada niby chodzi. Jest "klik" podczas przełączania i wg. naklejki ustawiam ją na "relase" a całość nie drgnie ani 0,5mm.
Jutro zabieram się za składanie całego roweru praktycznie od podstaw, pierwszy raz w życiu, więc pewnie będę mieć sporo pytań
Super. Szybka odpowiedź. Myślę, że są tylko zapieczone, bo są całe tłuste(w środku chyba jest jakiś olej). Jutro z rana postawie go w misce z colą to może odpuści. Zastanawia mnie też jakim cudem amortyzator ani drgnie. Co tam mogło zajść? Nigdzie nie widać jakichś uszkodzeń.
Witam. Mam prośbę czy ktoś rozpoznaje dokładny model amortyzatora z załącznika. Stawiam, że to RST, ponieważ jest tak napisane na jednym z korków. Niestety cały mechanizm ani drgnie i chciałbym spróbować jakoś przywrócić go do życia. Śruby ampulowe od spodu nie chcą drgnąć, a nie wyglądają źle. Ktoś ma jakieś pomysły?
Pozdrawiam.
https://zapodaj.net/5a0b67d949e81.jpg.html
https://zapodaj.net/7f102e55fe99d.jpg.html