Skocz do zawartości

Bonnum

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    170
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Bonnum

  1. Dzięki za wyjaśnienia! Zaczyna mi się trochę rozjaśniać Daj znać jak najszybciej już mam ją w koszyku Ta endura to jeszce inny typ niż myślałem. Gabba jest trochę za droga. Niby mógłbym się szarpnąć, ale nie mam pewności że to załatwi sprawę.. więc ryzyko $ trochę za duże. Skupię się na bluzie z wiatrochronnym materiałem z przodu a przepuszczajacym tyłem. Myślę nad taką: nie za droga i ma kieszenie z tylu, więc można zaryzykować: https://www.centrumrowerowe.pl/bluza-rogelli-pesaro-2-0-pd19031/?v_Id=126766 Czy możecie polecić jakieś inne modele lub napisać na co zwrócić szczególną uwagę?
  2. ok. w tanim razie albo: gabba (drogie toto i słabo dostępne) albo przód z membraną a tył bez albo wiatrowka bez dziur typu endura mt500 albo jeszcze znalazłem coś gore bike ware możecie podać wady i zalety tych rozwiązań? +czy ktoś ma jakieś doświadczenia z endura roubaix xtract? na dobre rowery pieją z zachwytu, no ale oni ją sprzedają a innych recenzji nie znalazłem. czy to coś jak ww. gabba tylko w wersji ekonomiczniej? edit: czy mi się wydaje czy endura wszystko nazwa tak samo? Z tych mt500 jest 3 różne kurtki/ bluzy?
  3. Dzięki! to może być to, choć to membrana Windstopper X-Lite Plus, dziwne że to dobrze oddycha. Jakich jeszcze materiałów szukać? No i ta Twoja endura, możesz podesłać link?
  4. Bardzo dziękuję za tak rzetelną i szczegółową odpowiedź. Czy mógłbyś podać linka do swojej endury? Bo jest kurtka i bluza, i jeszcze parę rzeczy o tej samej nazwie. Co to jest koszulka z windstoperem? Możesz dać przykład? Czyli softshell olewam i liczę się z zakupem droższych rzeczy, ale dlaczego piszesz że windstoper jest lepszy niż softshell. wg tego co czytałem jest odwrotnie. Aha Merino z Brubeck czy jakąś inną? Dziękuję za odpowiedź! czy mógłbyś podać przykład dobrej merino? co to jest koszulka w sstylu C.Gabba? Czym to się charakteryzuje, czy możesz podać przykład? Moja wiatrówka z decathlonu jest bardzo fajna i super oddycha ale ma po bokach przewiewne panele.. czy możliwe jest że to przez nie jest mi zimno w spocone plecy i po prostu muszę kupić wersję "zimową" czyli bez takich paneli, ale oddychająca?
  5. Tak, każdy inaczej odczuwa temperaturę, wilgotność i przede wszystkim wiatr. Mnie najbardziej przeszkadza wiatr i to uczucie wychłodzenia po spoceniu się. Czy ktoś może odpowiedzieć na powyższe pytania?
  6. Cześć. Po trzech latach regularnej jazdy wciąż nie potrafię odp. ubrać się kiedy na dworze jest tak jak teraz lub trochę ciepłej, a rady z innych wątków forum zrobiły mi wodę z mózgu, więc wybaczcie że zakładam wątek, ale inaczej nie ogarnę, bo chyba coś mylę. Po ok pół godzinie zaczynają mi marznąć plecy. Myślę że to może być przez to że za grubo się ubieram, pocę a potem marznę. Jeżdżę po pagórkowatym terenie, turystycznie, nie treningowo, często w lesie, ale też często na szosie gdzie wieje, szczególnie jak jadąc w dół jadę szybciej niż zwykle. Ubieram teraz bieliznę brubeck dry a na to soft shell turystyczny z decathlonu, czasem jeszcze coś pomiędzy. Czasem zamiast ww. soft shella biorę bluzę termo do narciarstwa biegowego i na to kamizelka lub wiatrówka - wszystko z decathlonu bo w robocie dostaje bony do tego sklepu. Wtedy problem jest identyczny. Co robię źle? I jeszcze pytania z lektury innych tematów w ww. sprawie : 1. Po co ludzie zakładają dwie potówki na raz? 2. Czy bluzy z roubaix typu endura roubaix chronią choć trochę przed wiatrem? 3. Czy merino np brubeck Extream Wool faktycznie grzeje nawet przepocony? 4. Czy bluzy które mają z przodu membranę a z tyłu coś przepuszczającego nie powodują że jak zawieje z tyłu to od razu człowieka przewiewa? Macie jakieś patenty? Nie mogę się ubierać za cienko bo potem często jestem chory :/ a że pocę się dość mocno to nie mam już pomysłów. Edit: na mrozy ubieram się jak na narty i wtedy nie ma problemu. Też się pocę, ale nigdy nie jest mi potem zimno.
  7. Temat można zamknąć, bardzo dziękuje za pomoc.
  8. Po przemyśleniach i poszukiwaniach wiedzy, stwierdzam że na powietrzny amor lub sztywny widelec przyjdzie może czas, ale puki co będzie to mój drugi sezon systematycznego jeżdżenia, dlatego zostały dwie opcje (różnice w nawiasach) CUBE ANALOG (rock shox xc 30tk coil, tył xt, przód oba alivio, manetki alivio) CUBE AIM (santur xcm, przerzutki: tył deore, przód oba alivio, manetki altus) Różnica w cenie ok 300 zł. Mogę tyle dopłacić bez większego problemu, ale Aim ma ładniejsze, bardziej stonowane malowanie więc jeśli różnicy nie poczuję to wolę aim. Pytanie: poczuję różnicę w amorze, manetkach i tylnej przerzutce jeżdżąc po ścieżkach leśnych wysypanych kamieniami, ale nie po górach? Edit, roweru z allegro nie wziąłem, wg sprzedającego ma bardziej sportową pozycję - inna rama.
  9. Po przemyśleniach i poszukiwaniach wiedzy, stwierdzam że na powietrzny amor lub sztywny widelec przyjdzie może czas, ale puki co będzie to mój drugi sezon systematycznego jeżdżenia, dlatego zostały dwie opcje (różnice w nawiasach) CUBE ANALOG (rock shox xc 30tk coil, tył xt, przód oba alivio, manetki alivio) CUBE AIM (santur xcm, przerzutki: tył deore, przód oba alivio, manetki altus) Różnica w cenie ok 300 zł. Mogę tyle dopłacić bez większego problemu, ale Aim ma ładniejsze, bardziej stonowane malowanie więc jeśli różnicy nie poczuję to wolę aim. Pytanie: poczuję różnicę w amorze, manetkach i tylnej przerzutce jeżdżąc po ścieżkach leśnych wysypanych kamieniami, ale nie po górach?
  10. Ok, czyli powietrzny jednak odrzucam. Pozostaje pytanie, czy wystarczy cube Aim*, czy może jednak dołożyć do cube analog z Rock Shox XC 30 TK Coil? * obecnie jeżdżę na mtb z lat 90 tych bez amora i z mega podniesionym regulowanym mostkiem (z powodu problemów z kręgosłupem). Mostek mnie dobija, chyba jestem na niego za ciężki, brakuje też amortyzacji - jazda po tłuczniu, którym wysypane są fragmenty ścieżek jest bardzo nieprzyjemna. Roweru miejskiego nie chcę, bardzo źle mi się na nim jeździ, ale czy rekreacyjne mtb naprawdę musi być aż tak drogie/dobre? Jeśli trzeba to wydam, tą kasę, ale ponieważ się nie znam, to boję się że mocno przepłacę i kupię coś co wykorzystam w 30%
  11. Fakt, moim problemem jest brak wiedzy, stąd moje pytania. Ze wzrostem również trafiłeś, mam 185cm. Rama jaka mi pasuje to 19, tylko że cholernie nie chciałbym płacić za rower 3 tyś zł. Szczególnie za używany. Chciałbym wydać bliżej 2 tyś zł. No i najważniejsze: czy do jazdy rekreacyjnej, o której pisałem na początku, faktycznie potrzebuję tak drogiego roweru?
  12. Dzięki za odpowiedź! No niestety geometria jest priorytetem. Inna będzie mi szkodzić zamiast pomagać w utrzymaniu zdrowia. Upgrade powyżej Attention SL mnie nie interesuje. Jak na moje warunki i możliwości to i tak szczyt. Mogę ewentualnie kupić Cube attention z Rock Shox XC 30 TK Coil. Czy to byłby złoty środek? Tyle że ciężko znaleźć mój rozmiar a spora cena: 2700 zł powoduje że "chce" się dołożyć do aytention sl i mieć już powietrzny amor i hollow teca
  13. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!Zdecydowałem się na zakup roweru górskiego. W grę wchodzi jedynie cube, ponieważ tylko te rowery zapewniają odpowiednią pozycję na rowerze (mam dość specyficzny problem z biodrami i kręgosłupem). Przymierzałem się do prawie wszystkich marek na rynku i tylko cube zapewnia odpowiednie kąty narzucone przez rehabilitanta. Pytanie:Wybór padł na Cube Aim sl, czy koniecznie trzeba dopłacić ok 1000 zł do Attention sl, który ma powietrzny amor, korbę z hollow tec i jest o 1kg lżejszy?Pewnie warto, ale czy trzeba? Te 1tyś zł choć na upartego mógłbym wydać to w tej chwili stanowi dla mnie przeogromną różnicę w cenie.Jeżdżę rekreacyjne, po ścieżkach leśnych częściowo wysypanych grubym tłuczniem i mam 110kg wagi (raczej tłuszcz niż mięśnie). Czy w przyszłości korbę będzie można wymienić na np deore czy są one nie kompatybilne?Linki:Aim sl http://skiteam.pl/rowery/9038-rower-cube-801002-aim-sl.html?search_query=Aim&results=17attention sl http://skiteam.pl/rowery/9047-rower-cube-803003-attention-sl.html?search_query=Attention&results=9
  14. Już wiem! Zrobię z niego gravela! Ta sama geometria, ta sama rama cr-mo, ta sama waga. Zmienię kierownicę i manetki i gotowe. Sprzedam za 4 tyś zł i kupię porządny mtb Zdjęcia wrzucę, jak tylko znajdę trochę czasu, po urlopie zawsze jest straszny młyn
  15. relyt, czy ta korba pasuje do układu 3x7? Jak to w sumie jest z tą kompatybilnością korb do ilości zębatek z tyłu? Witboj, no właśnie też mam takie wątpliwości.. sentyment mam co to znaczy "po całości" co byś tam wrzucił? apstryk, brak czasu i umiejętności próbowałem sam przeczyścić manetkę, ale ją przy tym zepsułem. Linki i pancerze wymienione. To samo wolnobieg. Czeka mnie jeszcze wymiana suportu dobrej jakości ale na 3x7. Czy przerzutki jako takie się zużywają?
  16. Zdjęcia? Ok, dodam jak wrócę do domu, bo połączenie mam tu marne. Tyle że sumie po co? Chciałbym żeby rower działał nie gorzej niż w latach jego świetności. Zastanawiam się po prostu czy nie stworzyć go zupełnie od nowa zostawiając tylko ramę. Myślę o tym żeby dobić korbę, a potem zmienić koła i włożyć cały nowy osprzęt (napęd i manetki). I pytanie brzmi jaka seria będzie niegorsza niż moje alivio. Czy wystarczy altus lub acera? No i czy taka wymiana ma sens?
  17. No to masz szczęście Do Decat. podszedłem bo miałem jakąś kartę podarunkową - zmarnowany czas i pieniądze. Nie polecam ich serwisu. To co byś polecił? Wymienić wszystko czy systematycznie? Jaką korbę kupić?
  18. Decathlon? Jaki ten świat mały, ale mam nadzieję, że to nie Ty go robiłeś, bo z serwisu jestem mega niezadowolony. Nie dość, że były problemy z ustawieniem przerzutek, to jeszcze wypuściliście rower z niesprawnymi tylnymi hamulcami co odkryłem przy ostrym zjeździe-jakby na głównej coś jechało, byłoby po mnie. Swoją drogą, giant twierdzi, że mój rower to rower miejski. 20kg temu służył mi jako "prawdziwy" góral, ale przy mojej obecnej wadze może mieć to znacznie. Jakiej klasy osprzęt montować? Co wymieniać, wszystko raz, czy po kolei? Wracam do w miarę regularnej jazdy, więc rower ma działać tak dobrze jak działał parę lat temu. Bardzo proszę o rady bardziej doświadczonych.
  19. Cześć Wam! Czy ktoś jest w stanie odpowiedzieć mi na pytanie, czy jest sens budować rower na stalowej, ale lekkiej ramie starego gianta granite sport series? Rower waży tylko 11kg, czyli znacznie mniej niż najnowsze budżetowe (do 2 tyś) rowery. Cały osprzęt Alivio, który pomału będzie trzeba kolejno wymieniać (na razie w ciągu 22 lat użytkowania wymieniłem tylko dętki opony i hamulce) Przez ostanie 10 lat rower stał. Przestały działać manetki, uszkodziłem je przy próbie naprawy. Wymieniłem ww manetki wraz z łańcuchem i wolnobiegiem. Od początku sezonu jeżdżę, ale przerzutki działają dość topornie. Korba i koła jakiś czas jeszcze dadzą radę, ale korba zaczęła dziś wydawać skrzypiące dźwięki (po pierwszej po przerwie prawdziwej jeździe w trudnym terenie) Koła jako tako wycentrowane dają jeszcze radę. Pytanie: sprzedać za ok 350zł czy zakładać nowe alivio? Jeśli budować na starej ramie to wymienić od razu wszytko czy sukcesywnie dopiero jak się zepsuje? Jeżdżę po dość trudnym (kamienie, kłody, korzenie), pagórkowatym terenie, po górach bardzo rzadko. Rower trekingowy jednak odpada więc alternatywą jest nowy góral za ok 2 tyś zł. Więcej nie chciałbym wydać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...