Skocz do zawartości

szczecinmtb

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    244
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez szczecinmtb

  1. no wiadomo, bo mowi sie ze geometria ram enduro jest przystosowana do zjazdów agresywnych a przecież ramy XC juz nie. faktycznie.. szkoda ze wiele razy zjezdzalem na tej mojej ramie po kawalkach drewna i gorkach i jakos nic sie nie dzialo, tak jak mowilem jedynie co mi przeszkadza to zbyt duze nachylenie nad rowerem, przez co ciezko mi kontrolowac kierownice b nad rowerem po prostu leze a wolalbym az tak nie lezec a miec wieksza kontrole nad rekami a nie opierac sie na kierownicy prawie polowa mojego ciala - o to tylko i wylacznie mi chodzi, wiec albo mniejsza rama, albo krotszy mostek i kiera, bo rama dla mnie prawidlowa to 20 wiec az taka za duza nie jest
  2. Tutaj geometria mojej ramy, opcje są wiec dwie, albo wymieniam rame na M, 19 cali, ktora bedzie przez to minimalnie za mala, ale wystarczy ze dam szersza kierownice. Albo skracam tylko mostek o 40-50mm i szersza kiera i zostaje przy tym, w koncu wedle kalkulatorów moja wskazana rama to 20-20.5 cali
  3. rozumialem ze ja nie lubie latać na rowerze, tylko rower jest od trzymania sie podłoża czyli szybkiej jazdy ale oprocz tego agresywnej jezeli predkosc jest mniejzsa co za tym idzie agresywna = kontrolowana, zwinna. Uswiadomilem sobie więc ze jedyne co potrzebuje to mniejszej ramy do mojego roweru, skoro wedle wyliczen pasuje pode mnie bardziej rama o 20 cali to wystarczy ze wymienie aktualna na mniejszą, nie musi byc wcale primal, szczegolnie ze to nie jest rama do XC - a XC rozumuje szybkie gorkowane tereny, zjazdy z lasu bez skoków czyli takie które do tej pory mimo wszystko praktykowalem, owszem single tracki sa fajne ale i to idzie zrobic przeciez, jedynie co mi przeszkadzalo to zbyt dluga rama bo na zakretach jezdzi sie moim flite jak limuzyną, jest za długi, stad potrzebuje po prostu mniejszej ramy, moze byc nawet ta od flite, kwestia ile ona kosztuje, i czy bedzie pasowala to sprzetu, oczywiscie zalezy mi na lekkosci roweru, tak bym mogl sie wciaz nim bawic nawet na podwórku, robiac manuala, podrzucajac przednie kolo i wskakujac na krawezniki - od dziecinstwa to lubialem! ale oprocz tego lubie adrenaline co daje mi szybkosc, dlugodystansowe jazdy pod gorke a potem zjazd trwajacy pare min z mega szybka predkoscia, ewentualnie jakies single tracki i wieksza zabawa Czyli jakas rama lzejsza/lepsza/wytrzymalsza - skoro taki hardkorowiec ze mnie hehe, a reszta sprzetu zostaje, amor 100mm wystarczajacy, ogarne powietrze w nim bo SAG jest zbyt duzy, duzo wbija, zbyt duzo, co przeszkadza, choc moze na agresywnych zjazdach pomagalo. Do tego po ogarnieciu ramy ocenienie czy faktycznie potrzebuje mniejszeog mostka czy moze te 100mm pozwoli mi juz w bardziej pewny siebie podbijac przednie koło - kocham to robic bo to daje kontrole nad rowerem i moge przeskakiwac przeszkodzy bunny hopem, aktualnie bylo ciezko... No i kierownica, aktualnie mam 670mm, szersza bedzie lepsza? wiesz mniejsza rama np 19, lepsza zwinnosc, ale tez mozliwe ze bedzie zbyt mala, stad szersza kierownica sprawi ze bede odpowiednio pochylony, czyz nie? w koncu 189cm robi swoje
  4. Witam Prosze przeczytac do konca bo jest duzo konkluzji. Zaczynajac, Posiadam rower pod XC, unibike flite 2015, sprzetowo wychodzi on bardzo dobrze, jedynie amor moglby byc wiekszy no i lepsza rama, reszta jest cacy: szczegolowa specyfikacja, kola 27.5, rama 21, reszta w google gdy wpiszecie unibike flite 2015 k2 rowerowy Jako ze mam lekko za dużą rame bo 21, a mój wzrost to 189cm, wiec powinienem miec 20 cale, to zastanawiam sie nad wymiana ramy pod bardziej agresywne tereny i wieksza zwinnosc, doradzono mi firme dartmoor i rame primal bądź hornet, ktora jest lżejsza i bardziej pode mnie to jeszcze nie wiem ale cenowo dobrze wychodzi rama primal: Dartmoor Rama Primal 27,5" [2016] = 720zl, 19 cale albo 20 Chcialbym z tego roweru zrobic cos lepszego, rama 21 zdecydowanie mi przeszkadza bo jedynie co mi dobrze idzie to tylko rozpedzanie sie, co jest fajne ale jednak przydala by sie ta kontrola wiekzsa nad rowerem. Moja górna rama ma dlugosc 61cm i podobno wedle geometrii progresywnej istnieje teoria ze rama powinna byc dluższa a skracamy wtedy mostek do minimum, czyli planowałem już 35mm(aktualnie mam 100mm) w kącie zero stopni + szersza kierownica (aktualnie 670mm) na 760mm. Tyle czy to da mi lepszy styl jazdy niz krótsza rama to nie wiem, zastanawiam sie nad kupnem tej ramy primala bo cenowo nie jest jeszcze tak źle, pod warunkiem ze rama 19 cali będzie pasowała.... i nie bedzie czasem zbyt małą, czyli z deszczu pod rynne... oraz czy w ogóle sztyca i wszystko bedzie pasowalo. Zakładam wiec ten temat by sie dowiedziec co robić... owszem mógłbym sprzedać ten rower za max 2400zl bo uzywany (a sam za niego dalem 2900zl bo tyle kosztuje nowy) ale co z tego bo dokladam tylko moze 2000zl i mam nowy rower dartmoora... moze i spoko opcja ale przeciez sprzetowo gdy wymienie tylko rame powinno byc wystarczajaco, jedynie amor przedni moglby byc wiekszy ale na pewno bedzie to mniejsza kwota niz kupno nowego roweru... Co myslicie? Jarają mnie owszem szybkie wjazdy ale chcialbym tez zjezdzajac fajnie bawic sie rowerem... jara mnie nawet jazda po miescie z zabawą w skoki itd... a aktualna moja rama 21 nie pozwala mi na takie zabawy aż tak... wymieniajac mostek na 50mm od razu poczulem roznice nad kontrola przedniego koła, gdzie wczesniej po prostu musialem lezec nad rowerem i jechac prosto jak czołg.... Zapraszam wiec do dyskusji... czyli jakie mam opcje... i co tu mozna zrobic... Widze to tak ale moge sie mylic bo nie znam sie tak dobrze: 1) Wedle geometri progresywnej, rama mimo ze cieniowana ale lekka, wiadomo lekko dluzsza ale zostawiamy bo przyda sie na wjazdy, bedzie latwiej wjezdzac... Pozostaje tylko wymiana mostka na maksymalnie krótki czyli powiedzmy 35mm, poswiecilem troche czasu i znalazlem chyba jakis dobry no i tani: Cloud -Mostek Tri State 31,8 (2014) + kierownica jakas szersza 760mm , tylko jakie giecie wybrac? pewnie jak kierownica bedzie blizej mnie to lepiej =Budżet najtańszy bo tylko 260 do 300zl 2) wymiana ramy na tego dartmoora albo primal albo hornet + kierownica szersza, mostek 100mm albo zostaje albo minimalnie kroszy np na 70mm (tak zeby tez sie nie garbic na tym rowerze) =Budżet = rama primal 730zl, mostek max 80zl, kiera 130zl, czyli tysiak, sprzet czyli hamulca i amor jednak zostaje ten 100mm ale mysle ze blokada amora która mam jest przydatną opcją typowo na dlugodystansowe jazdy +50km 3) Najdłuższa i najdrozsza budżetowa opcja czyli próba sprzedaży tego mojego roweru za te marne 2400zl bo nowka 2900zl kosztuje... i uzbieranie aż 2500zł na nowy dartmoor hornet ktory kosztuje 5000zl.... Dlatego mysle ze pozostane przy opcjach nr 1 i 2 a w przyszlosci zloze sobie sam wlasny rower, w koncu mysle ze nawet cenowo wyjdzie samemu sobie taniej zlozyc takiego oryginalnego horneta, czyz nie mam racji? smile.png Jara mnie szybka jazda ale rowniez kontrola, nie koniecznie lubie skoki nad hopami choć jest to fajne uczucie lekko sie wybic ale tez bez przesady, mieszkam w Szczecinie wiec az takich agresywnych tras tez nie mamy ale fajnie jest na zakretach pociagnac troche tylem czy po pompowac na hopkach smile.png ja sam tez nie wiem czego chce tongue.png Zapraszam do dyskusji
  5. http://hadronsport.com/cz/kokpit/mostki/cloud-tri-state-2014-mostek-20750.html jako ze mam za dużą rame celuje w duzo mniejszy mostek, czyli 35-40mm + podkładki by podwyżyć kierownice i celować w geometrie progresywną Co myslicie o tym mostku?
  6. Tyle że ja przez moją zbyt dużą ramę(21) nie lubie pozycji lezącej bo jest ona zbyt bardzo pochylona(a mam tez krzywe plecy w odcinku ledzwiowym i piersiowym wiec az tak lezec nie moge), stąd chce skrócić mostek + ew inna kierownica by móc lepiej kontrolowac przód roweru - rozumiecie? siodło juz troche przesunąłem ale zbyt bardzo do przodu nie moge bo kolana bola... stad pomysl na mostek bo co prawda na wjazdach mam tą przewagę i jest wszystko cacy ale jak zjezdzam to jedynie co mi dobrze wychodzi to jazda tylko prosto z lekkimi bardzo skrętami... przy szybszych predkosciach + próbie agresywnego skręcenia moja dluga rama(21) + wlasnie mozliwe ze mostek 100mm przeszkadza... dodatkowo -> ledwo nawet moge sie wybic na tylnie koło podbijając kierownice, (jakbym chcial sie uczyc jazdy na tylnim kole ) co mnie ogranicza... myśle że te pare cm bliżej zrobi znaczącą różnicę, Tyle ze wlasnie nie wiem jak nisko zejsc, haitz proponuje 50-60mm a ttutaj maczet mowisz mi ze 80mm bedzie ok, nie chce tez stracic zupelnie kontroli i sie wywracać aczkolwiek chyba w moim przypadku aktualnie szybcej sie wywróce na tej dluzszej ramie + dlugim mostku niz jakbym mial krotszy mostek i wieksza kierownice Edit: Panowie, polecacie ten sprzęcik pod mojego flajta z ramą 21? wzrost 186cm, na wjazdach bedzie gorzej ale chociaz na zjazdach dam sobie lepiej rade no i w koncu bede mial wieksza kontrole nad przednim kołem: Kierownica nr 1 800mm do przyciecia: http://biostern.abstore.pl/kierownice-kierownica-pro-frs-31-8-800mm-20mm,c67,p1747,pl.html Lub nr 2 760mm: http://biostern.abstore.pl/kierownice-kierownica-pro-koryak-riser-31-8x760-mm,c67,p230,pl.html Chociaz ta 800m jest bardziej wygieta co dałoby mi blizsza odleglosc do rąk i mniejsze pochylenie. Mostek: http://biostern.abstore.pl/wsporniki-kierownicy-wspornik-kierownicy-pro-koryak-31-8x50mm,c77,p1481,pl.html Pytanie tylko czy warto zamawiac przez neta czy lepiej isc do stacjonarnego sklepu i tam sprobowac w jakis sposob zagadac i przymierzyc pare mostków zaczynajac chociażby od 70mm a probujac schodzic coraz nizej?
  7. Panowie a podpowiedzcie mi, bo na tą chwile i tak będe korzystał z tego mojego roweru, do ramy juz sie przyzwyczaiłem, przysunąłem krzesło bliżej ale wciaz odczuwam dyskomfort jezeli chodzi o kontrole roweru, co wiec powiecie na wymiane mostka na krótszy? to moze cos da i latwiej sie bedzie kontrolowało przednie koło? bo normalnie ledwo co wykrecam agresywnie na tym rowerze przez to ze jest taka dluga rama wiec moze skrócenie mostka cos da Oto moj aktualny mostek, nie wiem jak zmierzyć dlugosc ale od góry do tego okragłego wychodzi 130mm nazwa: UNO GRADE 2.0 / 31.8MM UNO GRADE 2.0 / 31.8MM Długość górnej ramy to 61cm, wiec troche pochylony musze byc a to ogranicza przy zjazdach, nie mówiąc już o próbach podniesienia przedniego koła...
  8. rozmiar ramy i rozmiar kół panowie, powiedzcie mi o tym bo juz przez to załem i wzialem rame 21 na moim flite, na 19 latwaiej by mi sie zjezdzalo
  9. Kurde niby coś tam rozumiem ale wciaz jestem do tyłu z wiedzą, niby full bylby spoko o ile moglbym sobie tak jak to w moim flite wyłączac i włączac te zawieszenie bo nie ukrywam lubie sie rozpędzić a dopiero potem wlaczyc zawieszenie. Czym jest zawiecha na hopach? "Jak masz zamiar normalnie jezdzić" - co to znaczy? Zapomnialem jeszcze spytać bo mysle ze to ważne, jaki rozmiar kół najlepiej pode mnie? mój wzrost i waga (189cm, 75kg- ektomorfik:P) oraz rama 19stka? O tym mowa? http://www.1enduro.pl/category/sprzet/ Hornet jest lepsza wersja Primala tak? czy primal bardziej pod dluzsze dystanse a hornet bardziej na katowanie. Fajny rower no ale nie byłby dla mnie za mały? skoro mam taki wzrost jaki mam? jak sie na nim czujesz? Budżetu az tak nie mam, o to chodzi : p 3000-4000 to max mysle no chyba ze uswiadomicie mnie ze skoro mam flite ktory tyle kosztuje pod zwykle XC to pod zjazdówki niestety trzeba doplacic wyzej niz te 4000zl
  10. Dzięki za odpowiedzi, no i za zrozumienie! Owszem lubie szybką jazdę również po nierównym lub równym terenie na dystanse 30+km, co na razie udaje mi się na moim flite aczkolwiek po prostu na krętych single trasach nie wyrabia, nie mówiąc że miałbym jeszcze wywijac tym rowerem czy chociazby skakać, hmm, to może tez doradzicie coś z ramą? jaka dla mnie bedzie najlepsza, 19? bo mysle ze o nic innego nie ma co pytać gdy juz wybiore konkretny model, rama zawsze najwazniejsza. Minusem takiego roweru pod zjazdówki jest jego mały rozmiar, domyslam sie ze nie bede mogl sie rozpedzic takim rowerem na asfaltówce tak jak to robiłem do tej pory ale za to zyskam wieksza kontrole - o to mi chodzi. Jezeli piszecie o fullu to o czym mowa? bo hornet, ns surge to wpisujac w google wyskakuje mi konkretny model a full tzn co to jest za model? Domyslam sie ze full wyposażenie no i tez nie bierzcie mnie za prosa, owszem jestem tak szalony ze bez kasku jezdze ale amator ze mnie jeszcze wiec nie wiem czy jest sens od razu sie w fulla pakować, oraz co z oponami? bede musial je wymianiac pod trase lesną a jak chce na asfalt typowo lub rowerowe sciezki to tez inne? no i powiedzcie mi cos o enduro? niestety nie znam sie jeszcze na tych pojeciach, full, hardtail, scieżkowiec, itd - ktory jest pod co bardziej? ja lubie tez agresywnie po miescie jezdzic, wymijajac pieszych tak ze mnie az nie lubią no chyba ze nie ma sensu i lepiej zostawic sobie flite a kupic oddzielny typowo pod zjazdówki. no i koszta, jakie to sa mniej wiecej poszczególnych modelów? bogaczem nie jestem wiec mysle ze stety lub niestety 3000-4000 to jest naprawdę MAX, nie chce tez ryzykowac bo rozwale rame i cala kasa w pi*du
  11. Witam, Posiadam następujący rower z następującą specyfikacją: http://www.unibike.pl/unibike2015/flite.php Jest to jak wiadomo rower pod amatorskie XC, niestety z braku mojej wiedzy, wmówiono mi że rama 21 będzie dla mnie dużo lepsza, wzrost 190cm, nie mówie że źle się jezdzi aczkolwiek odczuwam zbyt dużą ramę szczególnie przy szybkiej krętej jezdzie po single trackach. Prawda jest taka że rower ten kupiłem by móc mieć coś lepszego niż mój góral z moich lat nastoletnich. Nie ukrywam jest to dobry rower aczkolwiek jeżdząc na nim po lesie - bardziej zakochałem się w agresywnych szybszych zjazdach a niestety ten rower do tego sie niezbyt nadaje, nie mam nad nim az takiej dobrej kontroli, mogę sie na nim szybko rozpędzić, mam koła 27.5 aczkolwiek rama jest zbyt duża i tracę kontrolę. Polecano mi już w innym temacie rower Dartmoor PRIMAL 27.5 lub HORNET. Pytanie moje jest proste, czy da radę z tego roweru zrobić jakąś hybrydę pod zjazdówki? Jestem osobą która kocha adrenalinę i nie robią na mnie jakiegoś większego wrażenia filmiki osób którzy skaczą i z prędkością "światła" jeżdza po single trackach kontrolujac rower na zakrętach itd. Mnie to po prostu jara... Nie sądziłem że mi się to spodoba, moim flite jedynie moge sie rozpędzić w lesie i zjechac po nierównej drodze, aczkolwiek z tego co wiem rama jest zbyt duża, w dodatku cieniowana + widełki zbyt małe, dlatego chce wiedzieć czy jest jakikolwiek sens próbowac zmieniac coś w tym rowerze pod bardziej zjazdowe tereny, wymieniajac rame na duzo mniejszą i bezpieczniejszą + pewnie widełki przednie. Ma to jakis sens czy lepiej ten rower zostawic na normalna jazde po miescie, spokojnych lesnych trasach a do agresywniejszych wyczynów kupic CAŁY NOWY ROWER? Nie znam się stąd zapraszam do dyskusji, gdybym miał kupę kasy, nie byłoby tego tematu, stąd wole zapytac mimo że mówiono mi że rama szczegolnie jest zbyt duza na zjazdówki, mostek, kierownica nawet ale moze jednak da rade cos wykombinowac, wole spytac niz po prostu próbować zbierać kase i kupić sobie nowy rower.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...