-
Liczba zawartości
72 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Odpowiedzi dodane przez Baboonst
-
-
18 godzin temu, szy napisał:
@Baboonst , a dokładnie latarnia Kurmrags daleko w tle, prawda? Spałem tam dwa tygodnie temu :)
Jechałeś po EV dookoła Bałtyku, czy tylko po Łotwie?Szy.
Cześć :) Spałeś w Tuja ? Tak to musi być ta latarnia, Jechałem Litwa - Łotwa - Estonia + estońskie wyspy - Czasem było to EV a czasem jakieś ostępy, ale ogólnie 20 dni na wielkim plusie.
-
-
Ja mam taki kompaktowy zestaw do robienia ciepłych posiłków ale nie wiem czy nie lepiej po prostu liczyć na dobrych gospodarzy i jakiś sklep co jakiś czas Wiza nie ale paszport już tak. Rower to kona unit X - trochę go jeszcze chcę na wyjazd dostosować, no ale jadę właśnie na tym. Ile będziesz mieć czasu na wyjazd ?
-
Hej, Jeśli chodzi o jazdę to ja lubię i teren i asfalt i miasta - Tbilisi na pewno trzeba zobaczyć Na obecną chwilę myślałem albo o Wizzair do Kuitasi albo LOT'em do Tbilisi. Innej opcji raczej nie ma zakładając że w grę wchodzi tylko Gruzja. Jeśli chodzi o spanie to biorę namiot. Jadę na rowerze z oponami 2.8 + więc tempo raczej nie 30 na godzinę
P.S Oprócz Gruzji miałem jeszcze pomysł na Maroko i tą trasę - koszt przelotu jest mniej więcej identyczny często na korzyść Maroka,
-
Teraz, dawid napisał:
To jest tylko kwestia nazewnictwa, piastę qr można nazwać 135x10mm
Standardowo DT 350 nie występuje w opcji XD z końcówkami QR, musiałbyś kupić piastę 142/12mm z bębenkiem XD + dokupić końcówki 135mm XD.
Możesz napisać do sklepów czy Ci nie sprzedadzą piasty odrazu z końcówkami XD 135mm qr, ale raczej na to masz tylko szanse tylko w sklepach gdzie zajmują się składaniem kół, bo standardowe sklepy raczej na to nie pójdą.Jak co to zapraszam do mnie na priv
Napisałem priva
-
Ja już nic nie rozumiem mam napisane że w moim rowerze jest piasta 135 x 10 Piasta tylna: Formula 135x10mm a to na pewno nie jest thru bolt tylko jakiś QR -
https://sklep.konaworld.pl/pl/p/Rower-Kona-Unit-X-Czerwony-2018/1773
teraz chcę wymienić ją na taką żeby miała bębenek XD i szukam jakiegoś DT Swissa 350 i już się pogubiłem bo szukałem modelu 135 x 10 ale nie moge takiego nawet znaleźć.
Pomocyyyy
-
W dniu 29.05.2018 o 20:00, L0k0 napisał:
Cześć, masz już jakichś chętnych na Gruzję?
Hej, jeszcze nie, będę musiał przesunąć wyjazd na wrzesień. Daj znać jak jesteś zainteresowany, jestem otwarty na trasy
-
Teraz, Iczka28 napisał:
Nie, ja juz z nimi nie jezdze , to jest ekipa 2 braci z Bydgoszczy ...ale byla jedna dziewczyna z Warszawy , Zamosc , Wielkopolska Ja jestem z Wroclawia.
W tym roku wybieraja sie do Kirgistanu co bylo moim pomyslem , ale niestety mnie nie stac Inne wydatki...
Wydaje mi sie , ze mozna do nich napisac i ewentualnie dolaczyc .
Też miałem ochotę na Pamir, ale przesuwam to na 2019
-
Teraz, Iczka28 napisał:
Moja Gruzja | BylismyTam.pl u nich na blogu jest relacja , 2015 r Gruzja
Ja lecialam do Kutaisi , rower zapakowalam w karton Warto wiedziec , ze w ogole nie oplaca sie brac ze soba namiotu ! O ile nie jedzoesz w rozlegle gory w Svanetii to zawsze znajdzoesz nocleg u dobrych ludzi za male pieniadze. Jezeli chcesz zrobic duza ilosc km to nie warto ulegac miejscowym proponujacym rozne trunki Torche to opoznia...
Duzo szutru , kamykow , koniecznie opony antyprzebiciowe !! Oraz zapas detek no bo tam nie kupisz .
No i duze zroznicowanie klimatu od 0 w gorach po +38 Armania
Jak cos pytaj
jesteście z Białegostoku ? Jeździcie jakaś ekipą do której można dołączyć ? Jak coś to ja chętnie
-
Teraz, Iczka28 napisał:
ja bylam w 2015roku na rowerze : Gruzja /Armenia/Azerbejdzan . Uwazam , ze bezpiecznie jesli chodzi o Gruzje -duzy szacunek do rowerzystow, serdeczni, pozdrawiaja a co najwazniejsze nie chca zabic autem
A jak leciałaś i pakowałaś rower ? Masz może jakiś gxp z trasy albo coś na serwetce Co warto wiedzieć ? Ja ten wyjazd przesunąłem na drugą połowę września.
-
45 minut temu, Iczka28 napisał:
tak jest to aktualne , zapraszam !
Super, w takim razie zapisuję to wielkimi literami Myślę że te kilka dni da się ze mną wytrzymać
-
W dniu 1.03.2018 o 10:15, Iczka28 napisał:
24-08--> 02-09 jade od Bialegostoku do Zamoscia ( mniej wiecej ) zapraszam jakby ktos mial ochote.
Hej, czy ten temat i data jest aktualny ? Ja chętnie się przejadę bo bardzo pasuje mi data i trasa Daj znać
-
planuję 2 lub 3. Muszę przesunąć wyjazd na sierpień lub końcówka sierpnia - początek września
-
Ja jestem z Białegostoku - to w okolicy Sokółki Do Kużnicy chyba nie ma co jechać tylko można zacząć w Sokółce - niedaleko są Bohoniki, i cała puszcza Knyszyńska. Potem można darować sobie mały kawałek GV, który prowadzi z Gródka do Michałowa i w Królowym Moście skoczyć zrobić fajny skrót przez lasy właśnie do Michałowa i potem dalej na południe. Ja jeżdzę na 27.5+ oponach i wolę unikać asfaltu jeśli moge
-
jedziecie Green Velo na majówkę ? Jak tak to chętnie dołączę
-
Cześć, jadę w lipcu lub sierpniu do Gruzji,
Chcę machnąć tą trasę
https://ridewithgps.com/routes/26853834
Może będę chciał odwiedzić też Armenię
Przy okazji można zwiedzić Iran i Azerbejdżan. Obecnie jestem jeszcze dość elastyczny i otwary na poropozycje. Jeśli ktoś chce jechać to zapraszam. Mam 38 lat i jestem wyjątkowo zabawny
Pozdrawiam
-
Szukałem trochę w necie i widziałem często jest info że jest możliwość wykonania ich duplikatów, a nawet odrestaurowania ich brakujących elementów, u mnie niczego nie brakuje ale po prostu chciałbym je mieć na swoim miejscu po malowaniu ramy
-
Cześć, po długim namyśle i nieprzespanych nocach pełnych rozterek postanowiłem odnowić swoją kogę Z braku czasu chcę to komuś zlecić. Czy możecie mi kogoś polecić - gdzie mogę wysłać ramę z widelcem i nie bać się o wynik Chcę odnowić lakier co pewnie wiąże się z malowaniem od nowa, no i oczywiście mieć naklejki które miałem. Proszę o jakieś sugestie. Dzięki. W załączniku rower który chcę odnowić.
-
Nie znam rowerów które linkujesz, ale mogę Ci trochę pomącić w głowie i podać ten link , tutaj jest dużo fajnych recenzji ( i w ogóle strona jest świetna i mocno motywująca )
http://www.bikepacking.com/bikes/ - Za osiem tysięcy złożyłbyś coś na całkiem dobrego
W takim typowym trekkingowym rowerze - jak np moja Koga waga to drugoplanowa sprawa - mój np waży ok 17 kg a z 4 sakwami i torbą prawie tyle co maluch
Ja jadę w tym roku do Gruzji i Armenii i zabieram się tam rowerem przełajowym podobnym jak tutaj - on ma o wiele bardziej sportową pozycję niż ta trekkingowa Koga ale też jest wygodny.
https://katalog.bikeworld.pl/2016/web/produkt/rowery/przelajowe/cinelli/49734/zydeco
Kogę będę niedługo sprzedawał gdybyś był zainteresowany. Ona ma full suspension
-
Cześć,
Szukam kogoś kto miałby ochotę pojeździć na szosówce koło Białegostoku. Zimą trochę mi spada motywacja i rośnie brzuch Bez morderczych treningów, ale dłuższe takie ok 100 km dystanse. Chętnie do kogoś dołączę.
Pozdrawiam
-
Mi całość zajęła 15 dni - przejechałem ok 1600 km - czasem robiłem 150 czasem w ogóle nie jechałem tylko siedziałem nad morzem - raz wsiadałem w pociąg np z Rygi do Siguldy bo inaczej musiałbym walić autostradą. Wiem że jest dobry pociąg z Tallina do Tartu i potem z Tartu do Valda a z Valda do Rygi gdybyś musiał się ratować pociągiem i gdzieś spędził za dużo czasu. Jeśli chodzi o noclegi to starałem się nocować pod chmurką ale kilka razy nocowałem w hostelach - Ryga i Tallin - w Rydze za 7 euro wypas - jak znajdę wizytówkę to podeślę gdzie, w Tallinie jest drogo bo jest dużo Skandynawów - jeśli chodzi o jedzenie to w Wilnie koło dworca na ulicy Chopina jest super bar taki niby mleczny ale mają tam czebureki za grosze i na 100 sposobów. Potem aż do Daugavpils to odżywiałem się już w sklepach - tam jest sieć Maxima i mają bardzo dobre słodkie bułki - polecam. W Daugavpils jest niedaleko teatru super bar z łotewskim jedzeniem - wszystko w rosole - w Estonii to trzeba jeść ich tradycyjną kaszkę i koniecznie kanapki ze szprotką, poza tym to polecam ich wszystkie możliwe jogurty i serki - te nasze przy tych z bałtycko - ugrofińskiego mleka to absolutna bieda. Kilka razy prosząc o coś tradycyjnego dostawałem ziemniaki ze śledziem - pamiętaj że to ciągle geograficzna kraina kartofla i kapusty
-
A jak masz zamiar dotrzeć do Dyneburga ? Ja jechałem Wilno - Janiszki - Łabonary i potem 114 do Ignalino. Potem masz odcinek 102' ką do Jeziorosów (stąd już blisko do Daugavpils) - to był najgorszy odcinek - ciągle góra - dół - długie zjazdy i długie podjazdy, duży wiatr, zero cienia, ja miałem sporo bagażu to się umordowałem lekko. Na Łotwie jest dużo szutru, w Estonii to już się jeździ jak po masełku ale dużo wieje i u mnie było dużo mżawki. Mogę Ci śmiało polecić całe łotweskie wybrzeże, w stronę Litwy to od Jurmały do przylądka Kolka - piękna trasa, piekny las, puste piaszczyste plaże, zero ruchu drogowego a byłem w sezonie. W stronę Estonii to już gorzej bo drogą walą tiry ( do Parnawy ), ale jest bardzo duże pobocze, - tutaj koniecznie zatrzymaj się w miejscowości Tuja - można rozbić się z namiotem nad samym morzem na klifie. za Parnawą odbiłem już w stronę wysp i być w Estonii i ich nie zobaczyć to wielka szkoda serio są stworzone do rowerowania, promy pływają często i są tanie. Spędziłem na nich 3 dni. Potem już wylądowałem w Haapsalu i przez Padise i Kulna pojechałem prosto do Tallina.....na którym trochę się zawiodłem. O ile w całej Estonii jeździło mi się super to w Talinie akurat okropnie. Dziwna sygnalizacja drogowa i 40 cm krawężniki. Szybko się stąd zmyłem. Oprócz kilku odcinków gdzie kląłem w niebogłosy bo komary, bo grube kamienie, bo gorąco, bo do domu daleko to trasa jest naprawdę świetna, dobre jedzenie, dobre ceny, mnóstwo miejsca na kempingi, drogi w dużej mierze na wielki plus ( szczególnie Estonia ) To tak w skrócie. Tutaj wrzuciłem Ci link do kilku zdjęć.
Pozdrawiam
-
Cześć, to kilka zdjęć z mojej ostatniej wyprawy przez Litwę, Łotwę i Estonię. Cały pomysł pojawił się dość spontanicznie i trzeba było jechać :). Pojechałem sam z namiotem. Kilka miejsc, które odwiedziłem po drodze okazało się być same w sobie wartymi całej wyprawy - np Tuja na Łotwie, Wyspy Saaremaa i Hiiumaa, okolice jeziora Engures na Łotwie. To będzie krótka relacja
W drodze do Kowna - tutaj się wszystko zaczęło. Urlop nie był długi a kilometrów było całkiem sporo
Nie wiem czemu ale z Litwy nie mam prawie w ogóle zdjęć. Chyba byłem zbyt zajęty pedałowaniem bo chciałem jak najszybciej dostać się w okolice Rygi na Łotwie gdzie moja trasa przebiegała już wzdłuż wybrzeża
Daugavpils - I request the highest of fives -pierwsze miasto po wjechaniu z Litwy na Łotwę - 5 godzin -20 km - ruch wahadłowy na całej długości + piach, tiry, - okazało się że to miejsce narodzin Marka Rothko !
Okolice Tuja | Łotwa - ścieżka rowerowa którą można zwiedzić okoliczne atrakcje ( polecam!) przechodzi przez prywatne tereny !
Łotewski krajobraz - łąki, łąki, łąki, puste drogi - tego dnia akurat wiało mi prosto w nos od rana do nocy i jechałem cały dzień wściekły, ale zdjęcie wyszło cukierkowo i na szczęście tyle z tego zostało
Nocleg gdzieś niedaleko Parnawy - warto było pedałować dla takich momentów
Gdzieś już w okolicy wyspy Saareema. Takie tam estońskie graffiti, blok był w samym środku lasu
W oczekiwaniu na prom z Saaremaa na Hiiumaa, właśnie mi uciekł sprzed samego nosa więc jem kanapki, robię zdjęcie i leżę patrząc w morze, które wszyscy zdają się na tych wyspach zupełnie ignorować ( ja na całym estońskim wybrzeżu
- 1
-
Cześć, w zeszłym roku robiłem podobną trasę ale do Tallina. Zacząłem z Kowna - dojechałem tam pociągiem z Białegostoku. Z Dyneburga pojechałem do Rygi i potem wybrzeżem, zahaczając o estońskie wyspy do Tallina. Wybrzeże jest piękne i świetnie się nim jedzie zwłaszcza po wjechaniu już do Estonii. Gdybyś miał jakieś pytania to daj znać może akurat będę coś wiedział Powodzenia !
- 1
[Gruzja] lato - może też Armenia
w Planowane wyprawy i poszukiwanie osób
Napisano
Hej, Już jestem w tym tygodniu będę coś powoli ogarniał w tym temacie. W każdym razie jestem otwarty na trasę jaką tam zrobimy, Szutry mi pasują, na moim rowerze unikałbym tylko dłuższych odcinków dobrego asfaltu Odezwę się w tym tygodniu, myślę że na początek trzeba ogarnąć temat terminu i ile mamy na to wszystko dni i czy nie mamy na starcie jakiegoś konfliktu że ja chcę tu a ktoś chce tam,
Jakiś czas temu wrzuciłem traskę
https://ridewithgps.com/routes/26853834