Witam serdecznie- zastanawiam sie nad zakupem roweru- pierwszy raz mysle o nowym -poprzednie to były tzw. holendry-z pod Młyna (kto we wro to wie) których średni żywot wynosił ok. 3 lat a później już nic sie nie dało z nimi zrobić...i nikt niestety nie chciał ich naprawiać-w oststnim padł suport !
Jeżdżę dużo po mieście-używam roweru jako środka transportu-choć nie ukrywam że chętnie na przejażdżkę poza wrocek też- tak ok. 30 km bym się wybrała...dotychczas niestety taka sie nie udała -może max 15 km. -ale to sporadycznie ;-)
Pytanie do znawców - co sądzicie o wspomnianych modelach- i czy może polecacie co innego za rozsądną cenę - nie ukrywam max mojego budżetu to 1300 zł.
Nie ukrywam że Romet mnie oczarował wizualnie i wykonaniem- jest lekki-waży 14 kg- i wydaje sie trwały-metalowy- nie chiński plastik- na osprzecie się nie znam-wiec nie wypowiadam...
Wdzięczna będę za pomoc ;-)
