No właśnie! Wiedziałem, że coś nie tak z tym Wigantem... tym bardziej, że jest naklejka ZZR... z tego co dowiedziałem się od właściciela, nigdy nie było przerzutek, kierownica jest oryginalna tylko przekręcona / odwrócona, Inne jest siodełko i nie ma błotników. Człowiek chce za to 2000 zł !!!! Problem polega na tym, że nie ma innych ofert ani na all... ani na innych i nie mam jak porównać. Jak z nim negocjować? Ale skubany lekki jest jak piórko... Aluminium w tamtych czasach???