Kamil3d

Moim zdaniem nie ma szans aby to powstało w transporcie. Podczas przewożenia autem roweru z pracy do domu ( karton był w pozycji poziomej) jechałem 30km/h omijając każdy dołek. Niebieskie zabezpieczenia zdjąłem dopiero po całkowitym złożeniu roweru. Pewnie gdybym się uparł to bym wyrwał i 200 zł ale już bez przesady

Wydaje mi się, że te 150 zł to dobra rekompensata... Chyba nie ma sensu walczyć o wiecej

Przepraszam, że post pod postem, ale otrzymałem dzisiaj takie info : Witam, możemy zaoferować zestaw akcesoriów: licznik, bidon,uchwyt na bidon, pompkę wszystko marki Kross lub 150 zł rekompensaty,

Dzięki. Delikatnie sie przechyla nie tak ze cała kierownica idzie na bok dotykając prawie kołem ramy. To teraz zostało tylko wyregulować przerzutki

Mavic cosmic jest w identycznym kolorze jak moja ramą wiec bedzie dobrze. DZiekuje wszystkim za rady i poświęcony czas , to porządna nauczka na przyszłość. Nie ukrywam, ze mam duża satysfakcję z tego, ze rower złożyłem sam mino tego , ze dla Was przykręcenie koła i kierownicy to bułka z masłem Górna śrubę na mostku kiedy poczułem lekki opór , przykrecilem jeszcze o pol obrotu. Kierownica chodzi normalnie , luzów raczej nie zauważyłem. Kiedy podnoszę ramę do góry i przechylam sporo rower w lewo lub prawo to kierownica przesuwa sie w dana stronę jednak nie az w takim stopniu wysokim w jakim ja mógłbym sam skręcić. Domnie śruby przykrecilem znacznie mocniej. Jest w porządku ?

Ale chyba nie ma az takiej tragedii nie ? Jedną już zakleiłem naklejką ;D Rama i tak pewnie by sie porysowała od kamieni itp.

Oto zdjęcia image sharing

Zrobię fotki jak będe w domu. Przy okazji spytam o mostek, śruby dociskającą kapsel mostka dobrze, że przykręciłem nie za mocno ale tak aby nie było wyczuwalnych luzów ? Natomiast śruby mocujące przykręciłem bardzo mocno, równie mocno przykręciłem kierownice do wspornika. Czasami podczas skręcania w lewo i prawo coś mi strzela w kierownicy, pancerze ? Te niedocięte gumy w oponie same się wyrobią czy je powycinać ? ( wychodzą z samego środka przedniej opony i mają około 2cm długości ) kiepsko to wygląda podczas jazdy takie fałdki Dzięki jeszcze raz za pomoc

Dziękuje Rower był zapakowany tak ( w kartonie po rowerze Krossa S) Z tym, że siodełko pedały były rzucone luzem. Kierownica nie była w ogóle zabezpieczona była położona luzem pionowo obok przedniego amortyzatora.

Sami zobaczcie fachowym okiem na rowerek ( zaraz po złożeniu )

Nie na powystawowy nie wyglądał, opony bez ślady użytkowania napęd też , tarcze i wszystko piękne. Tylko ta rama, kurier wbiegł zostawił paczkę i pobiegł podpisał ktoś inny bo paczka była zamówiona na firmę.

Wiem , nauczka dla mnie. Ale nie mieli u mnie rozmiaru ramy L dla tego modelu mieli dla modelu niższego , który miał hamulce mechaniczne a nie hudrauliczne. Odpowiedz ze sklepu : Witam, w ogólnie nie sprzedajemy rowerów powystawowych, każdy rower jest sprawdzany przed wysyłką pod względem technicznym więc musi być sprawny w 100%, proszę przesłać zdjęcia zarysowania spróbuję rozwiązać pozytywnie sprawę, Tak mam podbity przegląd. Autoryzowany dealer Krossa, oni mają swoje sklepy w kilku centrach handlowych w Koszalinie. Więc to nie jest jakas firma krzak. Ale są takie 2-3 kreski jakby śrubokrętem ktoś przejechał po ramie bardzo cieniutkie. Za bardzo mi to nie przeszkadza bo porysowanie ramy w pozniejszym czasie to norma. bardziej sie martwie o tą regulacje przerzutek

Witam Zakupiłem rowerek Kross Level 29ER w promocyjnej cenie 1700 zł. W sklepie w mojej miejscowości chcieli za niego 1750 + koszt przeglądu zerowego. Zamówiłem więc w sieci. Rower ma porysowaną górną ramę oraz kierownicę. Mógłbym na to przymknąć oko gdyby nie był kiepsko skręcony. Przerzutki zle wyregulowane, oprócz dzwięku zmiany czasami jest taki delikatny trzask przerzutki. Podczas pedałowania słychać też dzwięki ( ale to moze byc spowodowane sporą ilośćią piachu który przykleił się do nasmarowanego łancucha) Z przedniej opony wystaję niedocięta guma. Dodatkowo było bardzo mało powietrza, a po odkręceniu wentyla zleciało mi 2 razy całe powietrze Dopiero w serwisie napompowali mi opone sprężarką i dokręcili element który odkręcał się razem z wentylem i spuszczał powietrze. Czy przez to , że 2 razy zeszło powietrze z opony i rower stał na flaku coś mogło się uszkodzić ? Sklep daje 100 dniowe prawo zwrotu jednak przesyłka jest na mój koszt. Czy przymknęlibyście na to oko, czy lepiej zwrócić rower ? Ogólnie to zamiast cieszyć się rowerem to cały czas coś przy nim robie, czytam na forum itp

Dziękuje No to w takim wypadku wychodzi na to , że wszystkie rowery będą na mnie złe. Kross M za mały , za wysoko musze podnieść siodełko i za krótka rama.. Kross L mam luzu między ramą a kroczem ze 2-3 cm tak że spodniami dotykam ramy. Cube to samo, Canyon wychodzi na to , że identyczna sytuacja..

Chciałbym wszystkim podziękować, za mocne , szczere i obiektywne rady w wyborze ramy. Gdyby nie to forum na pewno zakupiłbym Canyona w rozmiarze L i znając mnie już bym go nie zwrócił tylko sobie zostawił. Byłem dzisiaj u dealera Krossa, najpierw przymierzyłem model M na którym podczas jazdy próbowałem sobie wmówić, że wszystko jest w porządku ( musiałem bardzo wysoko podnieść siodełko co nie wyglądało zbyt atrakcyjnie) Oba rozmiary to model Kross b4. Kiedy już jednak dostałem do przymiarki rozmiar L, po wejściu na rower od razu wiedziałem że to jest idealny rozmiar dla mnie. Jeansami niby dotykałem ramy jednak do męskośći miałem jeszcze troszeczkę luzu. Sprzedawca twierdził,że taki przekrok jest jak najbardziej w porządku. Ogólnie rozmiar obu rowerów bez porównania na korzyść większego ( wizualnie) ale nie tylko bo podczas jazdy miałem lepszą pozycje mogłem spokojnie wyprostować ramiona , siodło miałem opuszczone do najniższego progu i spokojnie mógłbym mieć jeszcze 1-2 cm niżej ( jednak już sie nie dało, sprzedawca mówi że można to przypiłować ) Ogólnie było 2 sprzedawców i każdy mówił , że bez porównania rozmiar L to rozmiar dla mnie.. Ogólnie ten Kross jest spoko , ale wiem że nie jest warty swojej ceny ze względu na funkcję sprzedażową ( poprzez pośredników a co z tym idzie większa cena) Patrząc na porównanie Canyona XL i Crossa L oba te są prawie identyczne, Canyon jest wyższy o 11mm jednak jestem prawie pewien, że będzie dla mnie dobry więc nie pozostaje mi nic innego jak polować na XL

Nie to , że sie napaliłem po prostu zbyt długo już szukam roweru i zbyt wiele marek już wykluczyłem ze względu na geometrie. Wierze, żę wasze rady są dobre i biore je pod uwage Jednak wybierając między siedzeniu na ramie / zbyt wysoki rower wybieram o 2cm krótszą ramę. Najwyżej rower zwrócę ( bo mam taką możliwość) i wtedy już będe wiedział, że to nie geometria dla mnie i zamówie Radona 22" Po prostu ten Canyon niesamowicie mi się podoba i chce mu dać szanse. Jezdziłem i na Cube 21 i na Krossie M i serio nie było tragedii, wole wyprostowaną pozycje niż zgiętą(bardziej sportową) nie będe sie ścigał, zwykła przyjemna jazda. Jestem szczupły więc na tej ramie nie bede wyglądał jak wielkolud Znając życie rower i tak zwrócę ale przynajmniej nie będe żałował , że nie spróbowałem z tą marką Canyon chyba będzie odrobinke niższy od tego Cube21 z tego co wnioskuje patrząc na geo.

A czy w takim razie mając nogi o długości do krocza 90cm nie bede siedział na ramie w tym XL ? W Cube 21 nie miałem zbyt dużo miejsca

Dziękuje wszystkim za rady. Dzisiaj rano poprosiłem ciocie aby mi wymierzyła dokładnie nogę według sposobu z książka, była krawcowa wiec zna sie na rzeczy. Ja wcześniej mierzyłem samemu i to dosc niedokładnie bo teraz wychodzi 90. Sprawdzaliśmy i od wewnętrznej i w środku krocza. Każdym sposobem klasuje sie około 90 Nie wiem jak ja wtedy to mierzyłem. No ale i tak nic to nie zmienia

Przecież to tylko 2cm , az taka to zrobi różnice ?;D głownie bede śmigał na przejażdżki po mieście .

Dzięki ! Na pewno dam znac Z tego wszystkiego nie zwróciłem uwagi na klasę produktu bo jest kilka klas 1 nowka, 2 minimalne ślady itp Ale było zdjęcie napędu i wyglądało to okej. Nie było zdjeć ramy wiec zapewne nie jest porysowana itp.

Dzięki Zamówiłem( w sensie udało mi się zarezerwować do jutra) ale wstrzymam się z wpłatą jeszcze sobie wszystko na spokojnie przemyśle. Bo nie lubie zwracać

Poczytałem troche na forum i znalazłem dwa takie wpisy o modeu AL 8.9. i 7.9 " Dziś otrzymałem przesyłkę z rowerem AL SLX 7.9 rozmiar XL. Mam 188cm wzrostu i 90cm przekrok, rower wraca do producenta. Stanowczo zbyt wysoki," " W takim razie wygląda to tak ... Przy wymiarach ok. 190 i około 92-93 przekrok XL nie ma sensu - można klejnoty stracić ;-)"

Zamówiłem L, pewnie to duży błąd ale ten kolor tak mi się podoba, że żałowałbym gdybym nie sprawdził Tym bardziej, że byłem u Dealera Krossa, i tam "Specjalista" mówił, że M jest ok a też ma 610. W cube mi wciskali 21".Wszystko to odpowiedniki L u Canyona. Może nie będzie takiej tragedii Śledze ten outlet od 4 tygodni i jak do tej pory wpadła tam tylko jedna M i jednak L ( dzisiaj). Tak to same drogie modele.

Dzięki, już wypełniłem wszystkie dane ale jeszcze dalej się zastanawiam Model najbardziej mi się podoba, szczególnie kolor. W sumie nic lepszego nie potrzebuje. Pewnie trafiłaby się jakaś XL ale nie wiadomo kiedy No to mamy podobne parametry A nie czujesz ,że ten rower jest za mały/za krótki i , że dziwnie na nim wyglądasz lub coś w tym stylu ?

Panowie szybkie pytanie, trafił się w bardzo atrakcyjnej cenie model 3.9 2015 za 2200 zł z outletu. Ale oczywiście rozmiar L Dodam, że rama to Canyon Yellowstone AL 3.9 Brać czy czekać z nadzieją, że może kiedyś wpadnie tam rozmiar XL ? Dodam, że na tym Cube 21" było spoko. Długość ramy mają podobny, reszta geometrii też chyba podobna . Czy to strzał w stope ? 190cm/93 noga. Podobno są darmowe zwroty nawet zwracają kasę ze przesyłkę i karton. I jeszcze kolor czerwony ( mistrzostwo świata)