Skocz do zawartości

TypowaBlondynka

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Ania
  • Skąd
    oslo

Osiągnięcia użytkownika TypowaBlondynka

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Pierwszy post
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca
  • Od roku

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. Bardzo dziekuje za wszystkie odpowiedzi... Puklus, ach, zebym ja umiala byc taka typowa Norwezka....a ja zem cicha sierota, co sie odezwac nie umie, i kazdy mnie splawi..,coz,zycie...a calkiem powaznie to najpewniej odwiedze serwis, ma byc cieplo, to pojade...lepiej dmuchac na zimne, za bardzo sie boje...
  2. Czyli co, jezdzic? Czy jednak sie doszukiwac problemu...
  3. No wlasnie...tutaj jest taki teren, ze ciagle sie te gorki trafiaja, dlugie, strome moze nie jakos bardzo bardzo, choc tez takie sa..., rzadziej jest po rownym niz z gorki czy pod gorke z powrotem...rower nie jest oznaczony jakos do jazdy po rownym i miejskim terenie heh...typowy "goral" ...no to co jesli to wlasnie to gotowanie sie plynu...da sie cos z tym zrobic, naprawia to jesli z taka diagnoza pojde?
  4. Olek1982, Stac czy nie stac roztrzasac nie bedziemy, kupilam, mam, na serwis w razie czego mnie stac, zwlaszcza ze trzy lata darmoszki wykupilam...rok gwarancji, a trzy serwisu, w razie czego czesci tylko oplacam...prace mam i nie o tym miala byc ta dyskusja....samodzielna wymiana powiadasz...to ja umiem tak jak ty sukienke na szydelku zrobic...podejmiesz wyzwanie? no wlasnie.... Puklus, a ja sie przyczepie troszke do tego zagotowania hamulca, jest to mozliwe? Czytalam tez w "internetach", ze masa uzytkownika plus przeciazenie moze to powodowac...ale...No ja do szczuplych nie naleze, totez rower za 4.500 koron wybrany przez faceta pod katem gabarytow uzytkownika byl....nie liczylam na problemy...dzwiek przypomina gotujaca sie wode, wiec moje pierwsze skojarzenie to bylo takie, ze zagotowal sie ten plyn...jesli to mozliwe....ale wtedy nawet srednio ogarniety gosc w serwisie powinien to ogarnac chyba? Co do jakosci norweskiej obslugi widze, ze mnie rozumiesz...heh...
  5. SovaLTD...serwis to nie moge ocenic, bo nic nie zrobili na to przynajmniej wyglada, podejrzewam, ze bylo tak... przyszla blondynka do sklepu z reklamacja, gada od rzeczy ni to po norwesku ni to po jakiemu... a on czasu nie ma itp...malo miejsca na magazynie a ona sie upiera, to wezme...postal rower przez zime, potem sklep sie przenosil i trzeba bylo posprzatac magazyn to ktos oddal rower... Puklus.....hamulce sa sprawne, bardzo ladnie hamuja, nic nie trze, nie dzwoni itp...postawilam rower do gory nogami i nic nie trze, nie wydaje dzwieku...przez pierwsze kilka minut jazdy nie mam tego dzwieku dopiero po kilku minutach z tylu roweru dobiega ten dzwiek "gotujacej sie wody.".. Zanim oddam go z powrotem do serwisu chcialam wiedziec co mam gosciowi powiedziec...bo w Norwegii jak nie przyjdziesz z "diagnoza" to nikt nie wie o co chodzi, nie pierwszy raz tak mam...nie tylko w sklepie rowerowym...A chlopa nie mam, to i ciezko ze sprawami technicznymi, heh...dzieki za pomoc...
  6. Wszystko ok, tylko do wymiany...a rower nowy, i nie tani, kupilam tuz przed operacja reki, wiec nie uzywany prawie wcale, potem oddany do serwisu z tego wlasnie powodu, i teraz, kiedy bym juz mogla jezdzic, to martwi mnie ten dzwiek...boje sie po prostu, przykra przygoda ze starym rowerem, kiedy przy zjezdzie z bardzo stromej gory zabraklo hamulca, malo sie nie zabilam, i nie przesadzam, tak wiec teraz kazdy nie odpowiedni dzwiek mnie martwi..moze przesadzam...wazne, czy nie wysiada hamulce z tego powodu, do serwisu pewnie oddam, tylko z mojej wsi do Oslo kawalek drogi i nie bardzo mam mozliwosc teraz...
  7. Napisy jakie tam znalazlam to TEKTRO, 4J, 160-8, HZ...a rower Zenith 30, Diamant. Shimano Acera 24. Najwazniejsze to to, czy w trakcie jazdy mi nie puszcza hamulce....
  8. Przepraszam, jeśli cokolwiek będzie nie jasne, postaram się wyjaśnić jak umiem...ale choc kolor włosów brąz to w głowie jakby blond ...mam problem z hamulcami, tarczowe hydrauliczne Shimano, tyle wiem. Problem jest tego typu, jadąc z górki hamując słyszę dźwięk z tylu, zbliżony do dźwięku (nie wiem, jak inaczej to określić) "gotującej się wody"...czy to jest normalne, co to może być. Rower był już oddany tutaj w Oslo do serwisu, mam wrażenie, ze pan nie bardzo zrozumiał o co mi chodzi, ale obiecał się zająć....po odstaniu kilku zimowych miesięcy na magazynie wrócił do mnie, niestety z tym samym objawem. Moze to normalny dźwięk, ale ja tak jakby się "boje". Pomozecie? Dziękuję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...