Przedmówcy już wszystko powiedzieli i moje zdanie raczej mało co wniesie, powiem tyle, że odkąd mi je tu polecono, używam convoyów S2+ ładne parę lat (różne diody i bebechy) i wszystko zależy od twojej prędkości. Ja jeżdżę wolno, tak 15-20 km/h max, i raczej po znanych lasach, w nieznane tylko za dnia, więc taki S2+ w zupełności wystarcza jeden, w porę widać wyskakujące dziki i inne łanie, dwa S2+ to już całkiem wypas. Do szybszej jazdy może jednak już nie dać rady, szczególnie jeśli pędzisz po nieznanych ścieżkach i po urwiskach/hałdach. Coś tam będziesz widział naprzód, ale jak pech, to możesz wylądować w stawie. Convoyki są stosunkowo tanie, na promocji to i za 40-50 złotych ma aliexpressie wyhaczysz jakiegoś w podstawowej konfiguracji (mam 4 i dają radę), ze zniżką Diodka też opcja, potestujesz, zostaniesz przy nim albo kupisz lepszą lampę, a convoy posłuży ci latarkę. Jak masz więcej sałaty, to tak jak przedmówcy polecam swiatelka.pl, od razu kupisz markowe ogniwa np. z demontażu pakietów w przyzwoitej cenie. A, i na dłuższe leśne eskapady obowiązkowo drugie ogniwo na zmianę, bo jak ci sterownik zacznie przygaszać, to będziesz w czarnej d. Niby nie pytałeś, ale z trwałością S2+ jest różnie, niby Kitajce pokazuję różne testy, jak to je topią i zrzucają z wieżowców, ale w praktyce zależy od egzemplarza i szczęścia. Ja miałem 6 S2+ i na razie zajechałem jednego, takiego modowanego z alledrogo, po entym upadku odmówił posłuszeństwa, a nie chciało mi się do środka patrzeć, i pogoniłem na olxie na części.