Skocz do zawartości

Tassajara21

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    232
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Tassajara21

  1. U mnie jest sporo, a mam 2,20. O ile cm od osi koła jest wyższa opona 2,20 na kole 27.5"?
    Wydaje mi się, że jedno, to rozmiar felgi, a drugie to wysokość opon 27.5", bo chyba jest większa niż w rozmiarze 26".

    Znalazłem w necie poniższe informacje, wg których sama felga potrzebuje jedynie 1,25 cm więcej powyżej osi koła.


     

    26″, 27,5″ (znane też jako 650b) i 29″. Na wstępie wyjaśnijmy sobie jedno: te cyfry to tak naprawdę nazwyrozmiarów i nie mają nic wspólnego z rzeczywistą średnicą obręczy:

    • 26″ ma średnicę 559 mm (podczas gdy z przeliczenia wychodzi 660 mm)
    • 27,5″ to tak naprawdę 584 mm (każdy matematyk powie Ci, że 27,5 cala to ok. 699 mm)
    • 29″ to 622 mm (a jednak 29″ pomnożone przez 25,4 daje 737 mm)

    Rozmiary w calach trochę więcej mówią o średnicy zewnętrznej opony (pewnie dlatego mamy rozmiary 28″ i 29″ o identycznej średnicy obręczy 622 mm). Widać też, że wbrew temu, co mogłoby się wydawać, 27,5″ NIE wypada dokładnie pomiędzy 26″ i 29″:

    • 26″ to -25 mm względem 27,5″
    • 29″ to +38 mm względem 27,5″

    Przenikliwy czytelnik zapyta w tym miejscu: to czemu w takim razie te głąby nie nazwały średnich kół27″, skoro są niemal dokładnie o jeden cal większe od 26″? To bardzo proste: rozmiar 27″ jest już od lat „zajęty” i tak naprawdę ma… 630 mm! Crazy sh*t…

  2. Nakrętki to jeszcze nie koniec świata. Ja już na moim śmignąłem jakieś 100 kilosów po górach i jestem mega zadowolony!
    Testuję do z ciśnieniami. 5 bar trochę za miękki (dobijał mi prawie do końca i mocno nurkował), 10 bar był za twardy (pracował tylko do połowy), teraz śmigam na 7,5 bara i ugina się tak na 70% (waga 92 kg).

    U mnie nic nie puka, ale kojarzę, że właściciel wspominał mi, że może coś psztykać na samym początku dopóki się coś tam nie rozbuja... Nie pamiętam tylko o czym mówił. :(
    Najlepiej po prostu zadzwoń do nich zamiast zgadywać.
    Dla mnie to mega fajny amor i po przesiadce ze sprężyny wrażenia mam bardzo pozytywne.

     

  3. Trasa miała następujący przebieg: Równica => Orłowa => Trzy Kopce Wiślańskie => Smerekowiec => BiałyKrzyż => Malinów => MalinowaSkała => Gawlas => Magurka => Barania Góra => Przysłup => Wisła-Ustroń


    Dystans 56 km (43 km po górach).


     


    5 godzin pedałowania, 8 godzin całość bez dojazdu.


     


    Link do galerii


     


    DSC 3245


     


    Polecam!


  4. Są takie miejsca, gdzie wyciągiem się nie podjedzie. ;)
    Wszystko przede mną.

     

    @rzezniol - szacuneczek!

    Teraz planuję przejazd z Babiej Góry na Pilsko. Nie wiem tylko jak połapać to w zamkniętą pętlę.
    Auto chciałbym zostawić w Jeleśniej lub Korbielowie, żeby czekało na mój powrót z Pilska, więc trzeba stamtąd wystartować.
    Pedałowanie na Babią G. z Jeleśniej to trochę za daleko. Układ dróg też nie sprzyja, żeby dostać się do podnóża Babiej z wykorzystaniem komunikacji miejskiej. Na razie więc utknąłem. :(

  5. Pierwszy wypad za mną: Czantoria-Soszów-Stożek-Wisła-Ustroń.
    Łącznie 40 km, z czego 30 km przejechane po górskich szlakach.
    Do tej pory śmigałem na zwykłym amorze sprężynowym z olejowym tłumieniem.

    Różnica jest ogromna. Marathon świetnie wybiera nierówności i daje super komfort jazdy.
    Warto było.
     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...