sporą częśc trasy zrobiliśmy po szutrówkach i 2x30L z Crosso na tak zmodowanym bagażniku się nie zsunęło...
na zdjęciach nie widać ale na na samym końcu bagażnika dospawałem także poprzeczkę która ogranicza górne haki przed zsunięciem.
Przy pierwszym modzie nie przewidziałem że 30 litrowe sakwy mają trochę inny rozstaw górnych haków niż 15 litrowe więc jeszcze na szybko przed wyjazdem ogarniałem spawanie..
W wolnej chwili pstryknę fotkę ostatecznej wersji bagażnika już na rowerze..