Skocz do zawartości

bartekesz

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez bartekesz

  1. Mam podobne przypuszczenia. Właściwie nawet podczas jazdy na samym silniku wystarczy puścić gaz przed hamowaniem, ale ten tryb pewnie byłby rzadko wykorzystywany. Co do sprzętu - zestawy 8Fun są produkowane w Chinach, ale silniki uchodzą za sprzęt dobrej jakości, ponoć porównywalny do Boscha (baterii nie ma w zestawie). Jest to silnik centralny (w korbie), więc podobno w pełni współpracuje z rowerzystą i np. niweluje opór podczas podjazdu zachowując jednostajną pracę nóg. Silniki w piastach nie zapewniają takiego komfortu - taki silnik pracuje jednostajnie i reaguje tylko na większe zmiany, w dodatku z opóźnieniem. Chciałbym kupić po sezonie w miarę dobry rower za ok. 2000 zł i zamówić prosto z Chin taki zestaw (ok. 2700 zł, w Polsce to samo 4300 zł). Po konwersji byłby z tego dobrej klasy rower elektryczny, porównywalne w sklepie kosztują od 8000 do 10 000 zł.
  2. Dowiedziałem się od sprzedawcy, że można spokojnie odpuścić sobie montaż tych manetek - jest to zbędny dodatek, szczególnie przy mocnych hamulcach.
  3. Posiadam w rowerze klamki hamulcowe Shimano BL M396 wraz z hamulcami tarczowymi Shimano M396. W związku z konwersją roweru na elektryczny musiałbym wymienić manetki na bliżej nieokreślone dołączone do zestawu, widoczne na zdjęciu: Trochę szkoda mi firmowej dźwigni, poza tym zastanawiam się czy nie obniży to jakości działania hamulców. Czy dźwignie hamulcowe są istotnym elementem roweru?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...