Po pierwsze to witam wszystkich.
Zarejestrowałem się tutaj właściwie bo jestem głodny wiedzy. Dłuuugą miałem przerwę w pedałowaniu i grzebaniu przy rowerze ale dzieciaki już trochę podrosły a ja wyprowadziłem się z miejskie dżungli do Tucholskiej dżungli.
Ambitnie postanowiłem pobawić się ze starymi rowerami i przeznaczyłem jeden na przeróbkę. Pozazdrościłem tych tłustych opon i od razu wziąłem się za cięcie ramy. Obecnie stoję przed wyborem hamulców i tylnej piasty. Chcę założyć 50-80mm obręcze, mocowania na tarcze brak, kuszą hamulce rolkowe ale nie mogę znaleźć odpowiednio szerokiej piasty? Pozostaje jeszcze adapter do ramy z mocowaniem zacisku do tarcz... Ekstra stówka ale z piastami nie będzie problemu. Co radzicie? Czy obecne nie za szerokie piasty pod hamulce rolkowe to nie jest zbytnie ryzyko dla 50mm obręczy? Adapter może nie pasować, spawać mocowanie pewnie by można ale 0,5mm w złą stronę i będzie pięknie obcierać.