Skocz do zawartości

Ink

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    401
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Ink

  1. Słuchaj nie jestem w przedszkolu i jeżeli mamy dyskutować, to niech to będzie merytoryczna dyskusja. Taki namiot przypięty na górze znacznie podnosi środek ciężkości. Przeczy to podstawowym zasadom pakowania. Nie uwierzysz? Spakuj sobie plecak/sakwy z ciężkimi rzeczami na górze. Później zrób odwrotnie i zobaczysz jaka jest różnica.
  2. Po roku używania kasku 4F oddaje go na reklamację. Rozczłonkowała się wyściółka - od potu oddzieliły się jej warstwy i podwijają się. Kask przejechał ok. 3 tys.km Oczywiście nie można otrzymać wyściółki i odesłać starej. Trzeba oddać cały kask i czekać 14 dni. Paranoja.
  3. No to mnie zaskoczyłeś. Cena jeszcze bardziej. :-) Wątpię, zeby jednak autor tematu wydal ponad 7 tys.zł za namiot. Wlokna na sloncu na wiekszych wysokosciach ze względu na promieniowanie UV potrafią po 2-3 tyg. stracić swoją wytrzymałość nawet o ponad 50%, co oznacza że po jednym wyjeździe należy wymienić namiot :-) Jeśli waga wzrośnie do 1, 5kg to wystarczy wydać 300zł :-) Z tym, że odporność slupa wody spadnie do 2 tys.mm. Jeszcze nigdy mi nie przemókł taki namiot. Quechua ultra light 2os. waży 1, 96kg i to jedna z najlzejszych dwójek za dość przyzwoite pieniądze (600zl). Ja jednak wole iglo i podobne pieniadze kosztuje Hannah Desert - jest cieższybo 200-300gr ale można w nim przynajmniej normalnie usiąść. Na rower spokojnie można brac coś w okolicach 3kg a takie namioty są juz dość tanie - ok.300zl.
  4. Nie ma takich namiotów. Płachta dla mnie nie jest namiotem. Mój namiot 1-os. waży ok. 1,7kg - odporność słupa wody 2 tys.mm - trumienka. Jako namiot 2-os. mały i lekki, typu iglo polecam Hannah Desert. Waga to coś ok. 2,3kg. Nosiłem go na plecach i uważam, że jest lekki. Stelaż z duraluminium. Normalnie na rower dla 2 os. biorę 3os. namiot (również Hannah), żeby dało się wszystkie bety spakować do środka i nie mieć ataku klaustrofobii. Waga 3,8kg. daje radę na motocykli i rower. Większość namiotów i to bardzo porządnych ma tropik 3 tys.mm i to w zupełności wystarcza. Jeśli nie jedziesz w Himalaje, to namiot ekspedycyjny jest zbędny. To jest padaka kompletna. Mówię o patencie z pakowaniem i przewożeniem tego. Wyłącznie do samochodu, choć widziałem ludzi, którzy mieli pomysł, żeby przypiąć to do plecaka.
  5. Wydaje mi, że to nie Sensor tylko inny model Raleigha. Koło, które wrzuciłeś nie podejdzie bo ma 135mm, a twoje haki mają 126mm. Celuj w 130mm, czyli współczesny standard szosowy. Najtańsze nowe koła ma Shimano - WH-R501. Cena za oba to jakieś 350zł, choć może uda Ci się znaleźć za 300zł.
  6. Korba ok, suport wystarczy Neco - ok.20zł, Łańcuch koniecznie inny - np. HG71. @@Looser, dobrze sugeruje - przeszedłbym na kasetę, bo manetkę i tak masz do wymiany. Kaseta HG41-8 + manetki st-ef65.
  7. Nie, nie. Są jeszcze znicze na półce
  8. Zdjęcie przedstawia przeciwdziałanie zakrzywieniu czasoprzestrzeni, czyli sprzeciw człowieka wobec naturalnego oddziaływania grawitacji. Dość wyraźnie pokazane zostało przemijanie, następstwo pór roku, a także kruchość ludzkiej egzystencji. Dostrzec można również dowody potwierdzające ruch obrotowy ziemii. Zastrzegam, że wszelkie płody rolne ujęte na zdjęciu są 100% Organic i uzyskały pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka potwierdzoną certyfikatem ISO 9001:2008.
  9. Jakiś miesiąc temu kupiłem spodnie rowerowe z Lidla - na szelkach za 49zł. http://www.codzienniefit.pl/wp-content/uploads/2015/09/spodnie.jpg Rozmiar L mierzyłem na rowerowe spodenki - stanowczo za duży. M wziąłem i ma za krótkie i za szerokie nogawki - silikon nie trzyma dobrze na łydkach i się podnoszą. Plus jest taki, że są ocieplone z przodu i tylko z przodu. Na plecach materiał powinien być wyżej wg. mnie, żeby nie dawało po nerach, skoro to zimówki. Jest tylko siatka. Nie polecam tych spodni. Wkładka może nie jest najgorsza ale w krótkich wydaje się lepszej jakości. Przekonałem się natomiast do spodni na szelkach. Chylę czoła tym co tak mówili. Szczególnie odczuwalne jest to na kolarce, gdzie prędkość jest wyższa a pozycja bardziej pochyla. Rzeczywiście wkładka siedzi zawsze w tym samym miejscu. Gorzej tylko z oddawaniem moczu ale coś za coś.
  10. Lepszy jest przekładniowy np. Hipol. Zasada jest ta sama w każdym łańcuchu pracującym bez osłony. Nałożyć, wytrzeć z zewnątrz i jeździć. Nic się nie lepi, nic się nie syfi a przynajmniej nie bardziej niż przy innych smarowidłach. Koszt 15zł/ 1 litr. Woda go dość szybko wymywa ale bez tragedii.
  11. Remont jest nieopłacalny.
  12. Nie kupiłbym takiego roweru. To jest dla mnie jakiś absurd. Sam nie możesz złożyć? Czyli przykręcenie koła i pedałów. Natomiast rower wymaga rozebrania do śrubek, bo wszystko złożyli na sucho
  13. Nie rozumiem dlaczego się pienisz. Jeśli ktoś chce kupić retro rower - najczęściej zależy mu na tym, żeby był taki jak wyjechał z fabryki. Jeśli rower ma być użytkowy, to fajnie żeby dysponował takimi rozwiązaniami. Nijak tu się mają manetki na ramie czy wolnobieg. Możesz mieć na ten temat inne zdanie. Odpowiadając na twoje pytanie z tematu to wydaje mi się, że wartość tego roweru to ok. 600-900zł. Za kwotę powyżej 800zł można kupić coś na kasecie z klamkomanetkami.
  14. Robiłem renowację Raleigha w tym roku. Moim celem było zrobienie całości na oryginał - założyłem temat w renowacji jeśli chcesz rzucić okiem. Nie malowałem ramy i jeszcze nie zdecydowałem czy to zrobię. Jeśli tak - to dokładnie takie jak teraz. U Ciebie widzę inną wizję. Kierownica a dokładniej mostek, owijka, pancerze pod owijką, hamulce, malowanie ramy idą w stronę nowoczesności. Ja bym albo wrócił do oryginału albo przeszedł na klamkomanetki + kasetę. Ten rower jest dobrą bazą do zrobienia bardzo fajnej szosy, wcale nie odbiegający od współczesnych tribanów itp. Bardzo ładnie pomalowana rama
  15. Ciężko stwierdzić czy koła czy mostek. Numer na przerzutce to 4787 Made in France, Sachs Huret. Rozumiem No rzeczywiście nawet 2x tyle jest warte przemyślenia. Co do kół to przód jest 100mm (sprawdzę jeszcze) a tył 126mm. Nowe koła szosowe to 100 i 130mm, także wejdzie jak się rozciągnie haki. Przerzutkę ewentualnie z adapterem do śruby i całość powinna hulać.
  16. Oznaczenia na mostku SR 5355 Japan, z drugiej strony 86E w kółku. Coś Ci to mówi? Na innym forum czytałem, że Maillard robił podzespoły do kolarstwa wyczynowego, więc jak to jest? Ostre koło to póki co nie dla mnie. Malowanie ramy jest kosztowne a wartość roweru raczej nie jest szczególnie wysoka. Nie wiem na ile go wyceniasz, ale raczej odnowienie ramy to min.300zł a pozbawi go to fabrycznego malowania. Modyfikacje o jakich myślę to założenie kół ok. 2kg, co zbije całość do ca.10kg. Jak na tak leciwą szosę myślę, że jest to całkiem dobry wynik. Od razu bym przeszedł na kasetę 7rz i założył indeksowaną przerzutkę. Na tej potrzeba trochę wprawy, żeby wrzucić pożądany bieg. Waga tej ramy z widłem to 3,7-3,8kg. Tylko nie pamiętam czy ważyłem z suportem czy bez. Chyba nienajgorzej, co?
  17. Witam, trafił do mnie angielski rower Raleigh Sensor. Ciężko mi znaleźć o nim informacje, jaki to rocznik, jaka była jego cena, jakiej klasy był etc. Wszystkie szczegóły mile widziane. Wiem, że pochodzi z lat 80-tych, z deszczowej Anglii i był w stanie agonalnym, powiedziałbym jednym kołem na złomie. Rower miał nawet oryginalny łańcuch Weinmanna. Jest w 100% oryginalny (poza siodełkiem) Obręcze Raleigh - stalowe Piasty Maillard wybite 07 88 (czy to nie miesiąc i rok produkcji?), Wolnobieg Sachs Maillard 5-rzędowy Korba Custom 2-blatowa 52T Manetki Sachs nieindeksowane Przerzutki Sachs Huret, przód/tył Hamulce Weinmann Nowe: Łożyska suportu + miski Łożyska główki ramy Linki hamulcowe + pancerze Linki przerzutek + pancerz Łańcuch Connex 800 Oś tylna Opony + dętki 700x25C Owijka Koszyk bidonu Siodełko Lampki Rower ma założony tymczasowo inny licznik. Docelowo będzie z oryginałem 5 funkcyjnym. W rozmiarze 53cm waży ok.11kg. A tak wygląda oryginalny licznik do niego.
  18. ######.pl - polecam, tylko posprawdzaj ceny bo niektóre rzeczy mają drogie bajkszop.com - dobre ceny, potrafią się ociągać z wysyłką a jej koszt jest z kosmosu.
  19. Przemyśl czy nie lepiej za tę kasę kupić używkę. Tę ramę sprzedałbym komuś na przekładkę. Taka operacja ma sens jak masz wszystkie klamoty, ale kupno wszystkiego w częściach jest nieopłacalne.
  20. Odpowiem sam sobie - do obręczy 18mm wewnątrz, podejdzie opona o szerokości 25c.
  21. Panowie, potrzebuję szybkiej odpowiedzi. Mam felgę 622-28 700-280. Średnica wew. to 18mm i stare opony miały 700x28, chciałbym przejść na 700x25 bo to stara kolarka. Da radę? Tabela mówi, że powinno być 700x28.
  22. Mam wrażenie, że myślisz iż rower crossowy to mtb. Za coś trzeba dołożyć ten bagażnik, błotniki, oświetlenie, stąd porównując treka i crossa w tej samej cenie, trek zawsze wypadanie gorzej na amorach, przerzutkach itd. A to są praktycznie te same rowery - większość producentów ma je w jednej kategorii. Są treki lepszej klasy niż crossy, zobacz sobie choćby: http://nrowery.pl/2015/trekking/bergon-lx Poza badziewnym amorem - gdzieś trzeba oszczędzić w tej cenie - ma osprzęt lepszy niż cały transrower.
  23. @@vdcmike, Sorry stary, ale coś wiesz z tym, że nie do końca. Cross i trek to czesto TE SAME RAMY. Więc jak dołożysz do crossa cały osprzęt to powstaje trekk, który wygląda najgorzej na świecie. - rożne jest zawieszenie ale to zależy od przedziału cenowego. - spójrz sobie na Northteca Caledona - ma regulowany mostek. Różna jest jedynie kierownica. Niektóre treki mają prostą kierownicę a nawet baranka np. firmy trekk - błoniki, lampki, bagażnik można nawet do fitnesa dołożyć.
  24. Nie wiem czy się montuje. Ja montuję, a jak je zdejmę to nie muszę jeździć jak na kozie Do szybkiej jazdy dla mnie służy kolarzówka :-) Jak widzisz, każdy ma inne zastosowanie poszczególnych rowerów. A cross powinien mieć też zdolność jeżdżenia po lesie - na oponkach 700x23C to nie za bardzo wychodzi.
  25. Stary, to jest rower wybitnie szosowy. Jak założysz do tego 1kg bagażnik i sakwy 25kg?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...