MeridaNinetySix

Bobiik, napisałem na priv.

W moje imadło damper się nie mieści. Pomyślałem i sprawdziłem. Na pewno nie będę kupował kolejnego ( w tym przypadku wielkiego kloca) Podczas pierwszego pompowania komory powietrznej ciśnienie na manometrze spadało. Powtarzało sie to kilkakrotnie. Ostatecznie dobiłem do 100psi. Następnego dnia damper był za miękki. Po podłączeniu pompki wskazała 50psi. Teraz jest OK - ciśnienie nie spadło. Czyli chyba jest możliwe że powietrze przedostaje się na drugą stronę tłoka, albo układają się oringi.

Skręcałem komorę powietrzną w ramie w pozycji kołami na ziemi. Poza ramą było to nie wykonalne - nie mam tyle siły. Na jakimś filmie z You Tube widziałem jak serwisant skręcał po wcześniejszym zainstalowaniu dampera w prasie. Pozycja przy skręcaniu moim zdaniem nie ma znaczenia. Mam wrażenie że damper lepiej pracuje niż jak był nowy

Więc tak: obecnie waże 79kg. Jednak nie dobiłem do 100psi. Teraz jest setka i sag 8mm, czyli na twardo, tak jak potrzebuje w tym rowerze. Jeżeli w sezonie będę dokonywał korekt to tylko ciśnienie w dół.

Oparcie o podłogę dobry patent. Tłumik zadziałał. Skręciłem komorę powietrzną w ramie bez problemu. Nabiłem do 100 psi i naciskając łokciem siodło tłumik fajnie pracuje. Jutro dokończę wszystkie prace przy rowerze, siądę i wyreguluje ciśnienie w zawieszeniu. Dam znać jakie będzie. Wygląda na to że trzeba będzie jeszcze dobić. Więc chyba nie masz się czym martwić. U mnie dodatkowo po zdemontowaniu tłumika z ramy okazało się że zawieszenie nie działa Zapieczone i zardzewiałe były łożyska w transmiterze przy damperze. Te z metalowym uszczelnieniem.

Pewnie już znalazłeś, a jak nie to podaje link: http://www.dtswiss.com/Resources/suport/SHOCKS/DT-Swiss-Shocks-Technical-Manual Schemat na 20 stronie może coś pomoże. Zdejmowałem ten pierścień zigera o którym piszesz, ale to raczej nie wystarczy. Rama którą posiadam to Ninety Six 3000-D. Ważę od 76 do 81 kg, w zależności od pory roku. Nie pamiętam na jakim ciśnieniu jeździłem. Raczej pompowałem na twardo. U mnie sytuacja wyglądała odwrotnie. Po dwóch sezonach jazdy bez serwisu dampera, na jesieni musiałem upuścić trochę powietrza, bo coś przestał działać. Okazało się że niestety był totalnie suchy w komorze powietrznej i posiadał wióry zdarte z oringów. A tłoka nie mogę ścinąc mimo otwartej komory powietrznej. Może zacznie pracować w ramie jak będą działać większe siły.

Ja do tłumika nie miałem odwagi się dobierać. Przy okazji tematu zapytam jak pracuje Ci tłok tłumika. Bo u mnie po rozkręceniu komory powietrznej, tego tłoka nie jestem w stanie wcisnąć. Czy to normalne? W tym tygodniu złoże rower do kupy i będę skręcał całość po uprzednim zamontowaniu w rowerze. Inaczej nie dam rady tego dokonać.