Witam Panowie,
oglądam to forum już od dłuższego ponieważ planuję zakup roweru - chcę przesiąść się ze swojego emerytowanego GT.
Mam 190cm zrostu i wagę w okolicach 86-90kg wobec czego wybór padł na 29' - jeżdze głownie do pracy (60%) okolo 25km dziennie oraz weekendowo po jurze krakowsko-czestochowskiej a ostatnio singeltracki w świeradowie i nowym mieście -> bardziej będę szedł właśnie w tego typu rodzaj jazdy.
Ze względu na geometrię ramy od dłuższego czasu czaję się na jeden z rowerków GT Zaskar / Cube LTD / Scott Scale (długa rama) - ostatnio poczytałem jednak że również taką geometrię posiada Kross.
Ze względów budżetowych w grę wchodzą na razie tylko używane rowerki i tutaj natrafiła się okazja ponieważ znajomy z za siódmej wody ma do sprzedania właśnie Krossa B7 z 2013 roku w cenie 1500 PLN - wymianial tylko mostek i przebitą oponę. Dodatkowo rozmiar 21' wiec wydaje mi się ze rozmiar też będzie ok
Dużo czytałem na ten temat i wiem o kiepskim widelcu sprężynowym oraz problemem z pękającą rurą (również zapisy gwarancyjne do 80kg) jednak pomimo to chiciałbym się poradzić czy może za tą cenę warto wziąć ten rowerek - cena mała w kolejnych ratach być może wymienić felerne elementy. Czy naprawdę jest aż tak źle? Wiem też że temat był często wałkowany ale nie w aspekcie tak niskiej ceny.
Mam już mętlik w głowie a najtańszy np Scott Scale to kwota rzędu około 2500 więc znacznie znacznie więcej...
Muszę dość szybko dać znać wobec czego bardzo proszę o pomoc i wszelką radę
Poniżej specyfikacja roweru.
http://www.kross.pl/pl/2013/mtb-xc29/level-b7-29er
DZIĘKUJE!