Może odbiegnę trochę od ostatniego wątku ale ciśnie mi się od jakiegoś czasu takie pytanie...
Czy komukolwiek udało się całkowicie zablokować rebe? Tak, żeby była sztywna jak fox czy suntour axon.
Ja mam wersje Team z 2005 chyba, zrobiony serwis itp, floodgate ustawiony na maxa (najbardziej zamkniety zawor) i nie ma siły, żeby nie bujała jak depnę, nie mówię już o "stawaniu na pedały" bo wtedy się po prsotu składa.
Napompowana jest raczej prawidłowo - mam jakieś 10-15mm sagu.
Proszę podzielcie się opiniami, mam nadzieję że jest tu ktoś reprezentujący wagę ciężką (110+ kg)