sidnej

Witam Siedziałem w ukryciu i tylko szukałem i czytałem więc skoro kupiłem to się pochwalę bo forum mi zdecydowanie pomogło podjąc decyzję Szukałem roweru bo czas się ruszyć a i czterolatek mnie zmobilizował aby za nim nadążać Las/ asfalt budżet 1,5 tyś Myślałem na terkingowym, Kross Siberian czy czymś w tym stylu, ale siedziałem wieczorami na forum czytałem a w dzień lokałem rowery w sklepach i tak jakoś wyszło że nawet rozważałem Kross Level A2 ( powiem wam że to trochę "przekleństwo jak jest AŻ taki wybór rowerów na rynku;) jak z TV ) Już miałem kupować właśnie Krossa A2 (stwierdziłem że na Siberianie za dziadkowato będę wyglądał; a te górskie czy crosowe jakoś tak naprawdę faniej wyglądają) ale natknąłem się na wątek o Romecie Orkanie 4.0 (generalnie chwalony) trochę cenowo był poza zasięgiem bo 2099 zł, ale widziałem że nawet po 1549 były we wrześniu na allegro czyli da się taką cenę uzyskać no i zajechałem przez totalny przypadek do Airbike na Ostrobramskiej i bach akurat maja Orkana 4.0 (byłem wcześniej chyba w 10 sklepach i nie mieli nigdzie tego modelu lub może mi go po prostu nie zaproponowano bo może za wysoki budżet albo generalnie Rometów nie mieli, ciężko stwierdzić) trochę opornie to szło nawet mi powiedziano "niech se Pan w internecie w takim razie kupi skoro tam mają taniej" ale koniec końców kupiłem go za 1600 zł i dokupiłem od razu jakiś licznik oraz błotniki które mi zamontowano of kors;) stratni nie byli;) Dwóch kółek nie miałem od dawna (jakiś makrokesz był kiedyś grany który mi znikł w "niewyjaśnionych" okolicznościach w nocy z klatki) i powiem wam że po dwóch wycieczkach z synem jestem meeega zadowolony, po dwóch dniach użytkowania meega polecam i pewnie za rok powiem to samo;) I powiem szczerze, nie myślałem że Romet to jeszcze żyje;) a tu się nagle okazało że żyje i chyba całkiem nieźle;) za jakiś czas podzielę się wrażeniami po troszkę dłuższym użytkowaniu niż dwa dni i 20 km;)