lukwycz

Przechodzę na napęd 2x12 (z 2x11). Mam już klamki mechaniczne GRX 820. Idealna dla moich potrzeb wydaje się kaseta 12 biegowa 11-30, ale teraz pojawia się problem. Obie występujące na razie w przyrodzie mechaniczne przerzutki 105 RD-R7100 oraz GRX RD-RX820 obsługują wg producenta największą zębatkę kasety 34-36. Może ktoś testował kasetę 11-30 z którąś z nich i może podzielić się spostrzeżeniami jak to działa? Czy da radę na wykręconej śrubie "B" na tyle zbliżyć kółko prowadzące, żeby zmiana była precyzyjna?

Tak na marginesie jako ciekawostka, obecnie z tymi klamkami jeżdżę z przerzutką R7000 (SS) i kasetą 11-25 11s i o dziwo dość dobrze to działa  poza tym, że jeden klik nad dużą zębatką kasety jest "pusty".

Jeśli autorowi tematu przyda się ta informacja to owszem występują w przyrodzie  blaty 46/30 oraz 46/32 na BDC 110 (shimano).

Ja bym od tego zaczął zmiękczanie napędu, jak sugeruje kolega zekker.

Wcześniej jeździłem na Bikingreen 46/30 dostępny na eBayu: https://www.ebay.com/itm/333733063136

a obecnie po zajechaniu w 3 sezony powyższego śmigam na mniejszej i przyjemniejszej różnicy 46/32 Stone z Ali:

https://pl.aliexpress.com/item/1005005256117912.html

Jednak szarpnąłem się na nową Oneup. Poproszę o usunięcie tematu.

Cześć, ogarniał ktoś może temat osi tytanowych z aliexpress? Takie XC2 ważyłyby ok 240g (-60g para) czyli w cenie ok 320 zł mamy wagę XC12. Nie wiem tylko jak z ich jakością.

Cześć,

szukam używanej sztycy jak w tytule, wagowo do 500g, czyli w grę wchodzi:

Oneup V2

KS Lev Integra

KS Lev Ci

chyba, że jeszcze coś lekkiego, o czym nie słyszałem.

Klamkomanetkę również, bo ma o 2 biegi mniej, niż Twoja nowa kaseta. 

W dniu 24.03.2023 o 10:21, marcesco napisał:

Co do rozwiercania otworu w przerzutce - czy po jakimś czasie krawędzie otworu nie przetną linki?

Jeździłem tak ponad rok bez żadnego uszczerbku na lince w tym miejscu. W tym patencie z wyliczeń przy 11s wyszło mi że otwór trzeba zrobić w podziale ramienia 1:3 (o 1/4 je skrócić), żeby mały uciąg manetki szosowej ruszył górską przerzutkę o pi*drzwi taki sam skok. Dało się to nawet wyregulować. Oczywiście wszelkie przeróbki na własne ryzyko   Więcej tutaj:

Wg mnie tak, sierpień 2021. Czyli o ponad rok młodsza od mojej

Od spodu powinieneś mieć naklejkę z kodem, po tym kodzie dojdzesz. Tylko, że znowu nie mogę znaleźć tego "obcego" forum. Tam chłopaki mieli rozpiskę która literka co oznaczała (rok, miesiąc). Ale było na pewno. Może napiszcie do Shimano?

Godzinę temu, pecio napisał:

Jak w sierpniu 2000 roku nie było grup 12 rzędowych , nawet 11 czy 10. Chyba ,że teleportowała się z przyszłości.

Kto zrozumiał, ten zrozumiał  2020

Ta co padła była z sierpnia 2000, więc to się może potwierdzić, że stary wypust był z wadliwą sprężynką. 

Ja mam I-spec i u mnie pękła sprężynka. Na zachodnim forum czytałem , że nowsze wypusty (podawali kod z naklejki, ale nie pamiętam) były już wolne od tej wady.

Na zimnie stary smar też może robić takie psikusy w precyzyjnej manetce... W garażu masz trochę cieplej i zaczyna działać.

A czy ktoś ma do polecenia wypróbowane pełne metaliki?

Czai się, ale to chyba nie podejdzie pod tę promkę, nie? :

https://www.planetx.co.uk/i/q/FOSETDF380/selcof-td380-carbon-flat-mount-disc-fork

Cześć,

jeśli pasuje Ci 32z to przy takiej liczbie zębów zostań. Owal nie robi takiej różnicy, żeby przeskakiwać o dwa zęby. Niektórzy raportują, że spadła im kadencja po założeniu jajka, więc  jak już zmieniać, to wypadałoby w górę na 34z, ale ja nie czuję zmiany w kadencji. Deckas'a polecam, ale Banless trwalszy ( i polski).

No właśnie podobno slx i deore ten problem nie dotyczy. Ale człowiek się przyzwyczaja do "instant release" i puszczania linki o dwa biegi.

Jedyne pocieszenie to, że nie kupiłem dwa razy droższego XTRa

Cześć,

używam manenetki M8100. Ostatnio miałem awarię objawiającą się tym, że biegi działają tylko na trzech najmniejszych zębatkach. Było to na zawodach  Najpierw pomyślałem, że to może zapadka się zatarła kurzem/piaskiem i nie zahacza trybu odpowiedzialnego za wrzucanie lżejszych biegów, ale po rozkręceniu okazało się, że pękła sprężynka dociskająca tę zapadkę. Podobno, czytając zagraniczne fora, problem jest powszechny w manetkach XT/XTR, ale nikt nie daje rozwiązania problemu. Są reklamacje, które Shimano bez problemu honoruje, ale niektórzy mają już trzecią manetkę po wymianie. Założyłem ten temat, bo może ktoś to już przerabiał i ma jakieś wskazówki jak trwale to naprawić, bo nowa manetka, jak się okazuje, może nie załatwić sprawy - problem się powtarza jednym po roku, innym po dwóch tygodniach. Manetki nie rozebrałem doszczętnie, ale wydaje się , że ta zapadka jest osadzona na pinie, który jest zanitowany, co utrudni naprawę. Jakby ktoś coś mógł podpowiedzieć, będę wdzięczny.

Godzinę temu, Alsew napisał:

Nie wiem jak wy mierzycie te swoje opony ale Vittoria na boku opony o szerokości 2,25 podaje 55mm a na oponie 2,35 podaje 57mm i moje TNT trzymają te wymiary ale nic ponad to. 

Wszyscy piszemy o oponach na mleku? Moze tu jest roznica w układaniu się opony.

Wracając do tematu szerokości Vittorii Mezcal, to na obręczach alu szerokości wewn. 25mm i ciśnieniu 1.3-1.5 suwmiarka wskazała 57 i 57,5 mm.

Miałem kiedyś parkę szarych Barzo/Mezcal , które są trochę cięższe od brązowych, w rozmiarze 2.35, to dochodziły do 60mm.

Z tego wynika, że "za wąskie" Vittorie to raczej mit. 

Nie mam porównania do nowej generacji opon Schwalbe (w starych wkurzało mnie ich "pocenie się"), ale ścigam się i trenuję na Mezcalach 2.25 (przód i tył).

Pytasz o przyczepność tyłu na podjazdach. Na ciśnieniu 1.5-1.6 bara nie ma problemu. Przecież nie jedziesz tylko tym środkowym prawie ciągłym paskiem bieżnika.

Od początku czyli od 1,5 roku żadnego kapcia.

Cześć,

mam powyższą korbę z pomiarem lewostronnym Inpeak od niecałego roku, a jako, że buduję fula z nisko położonym suportem, to chętnie bym się wymienił na krótszą korbę.

Ewentualnie mogę sprzedać komplet (obie korby) bez zębatki za 1500 zł.

Cześć,

planuję kupić tylny amortyzator i chciałbym zapytać użytkowników modelu R232 czy nie ma problemów z jego serwisowaniem. Chodzi mi głównie o dostępność uszczelek itp.

Ciekawi mnie też, jak spisuje się w akcji i czy jest trwały.

Pytam o niego, bo chyba jest to jedyna rozsądna opcja na długość montażową 165mm ze zdalną blokadą (uciąg linki jest przy tym podobny do Rock Shoxa - 11,3mm vs 10mm).

Poprawka:

działanie blokady ma być nie push to unlock, ale tradycyjnie: naciągnięcie linki blokuje damper.

Cześć,

pewnie nie znajdę takiego egzemplarza na gotowo, ale może ktoś ma damper z mocowaniem Trunnion 54mm, który da się przerobić na takie parametry:

- długość x skok: 165x42,5mm (może być 45mm, jeśli da się skrócić skok podkładką)

- blokada zdalna manetką linkową Twistlock, praca "push-to unlock" (przedni widelec z Twistlockiem)

Serwisy i przedstawiciele są bezradni 

Pozdrowienia