Skocz do zawartości

kal800

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    68
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Skąd
    Gdynia

Ostatnie wizyty

419 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika kal800

Odkrywca

Odkrywca (3/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca

Ostatnio zdobyte

1

Reputacja

  1. Hej, Objaw jest taki, że przy hamowaniu koło zaczyna trzeć o widelec. Obręcz jest prawie nowa - jeżdżona może dwa tygodnie. W serwisie mi powiedzieli, że trzeba dociągnąć szprychy. Nigdy tego nie robiłem - mam klucz do szprych i teraz pytanie jak to najlepiej wykonać. Czy trzeba dokręcić wszystkie szprychy? Ćwierć, pół obrotu? Z góry dzięki za sugestie K
  2. hejka - udało mi się zrobić serwis całości - nie było nawet tak źle, wszystko rozmontowałem, wyczyściłem, nasmarowałem i poskładałem do kupy - koło się kręci, bębenek chodzi, ale wciąż bardzo cicho - ledwo słychać cykanie, chociaż zapadki zdecydowanie dobrze łapią. Może to przez to, że są tylko dwie zapadki, albo sprężyna słabo trzyma...
  3. już się naoglądałem. Największe zagadnienie chyba będzie w umieszczeniu kuleczek w łożysku bębenka, ale to tylko upierdliwość. Natomiast nie specjalnie wiem jaki powinien być imbus do zdjęcia bębenka, bo to chyba zależy od konkretnej piasty - spotyka się trzy rozmiary - 10, 11 i 15 mm.
  4. OK, chyba wszystko wiem - potrzebne dwa klucze do konusów (15/17mm), imbus 10 mm, klucz do kasety, bacik, benzyna, smar do łożysk. Ściągam kasetę, rozkontrowuję piastę, wyciągam kulki, oś, i wszystko do benzyny. Otwieram bębenek, zdejmuje go imbusem 10mm i pytanie co dalej - czy wyjąć kulki, oś, zdjąć zapadki i wszystko wyczyścić, nasmarować i poskładać, czy próbować go ogarnąć nie wyjmując wszystkiego?
  5. Możesz rozwinąć? Wystarczy zdjąć bębenek i go nasmarować nie demontując wnętrza?
  6. Mam takie zagadnienie. Chciałem odkurzyć mojego starego Scotta i dałem go najpierw synowi do wyczyszczenia myjką. Najwidoczniej znalazł sobie niezłą zabawę skierowując strumień wody pod ciśnieniem na kasetkę, która tak fajnie się szybko kręciła 🤦‍♂️. Prawdopodobnie to sprawiło, że bębenek przestać cykać - zgaduję, że ta zabawa uszkodziła zapadki tegoż. Piasty się zdarzało konserwować i w tym większej filozofii nie ma, ale bębenka się trochę boję dotykać. Czy słusznie? Czy taki serwis da się jakoś przeprowadzić w rozsądny sposób? Czy zapadki do takiej piasty są w ogóle do dostania? Dzięki za sugestie Kal800
  7. dołączam się do tematu, rower dla wysokiego 8mio latka - ok 145 cm. póki co wybór pada na Kross Level Replica Pro. Dlaczego - estetyka, dobre komponenty (Altus/Alivio), amortyzator, tarcze hydrauliczne na obu kołach. Wydaje się, że za tę cenę to najlepszy wybór, ale być może jest coś lepszego... pozdrawiam Kal
×
×
  • Dodaj nową pozycję...